op
Cześć wszystkim czy ktoś kombinował nad dołożeniem dodatkowego gniazda zapalniczki w bagażniku? Bo ostatnio uwidziało mi sie dodanie takiego samego gniazda zapalniczki jakie znajduje sie w nogach pasażera w bagażniku lecz pytanie czy to trudna sprawa do zrobienia i czy może ktoś to robił? Autko jak w temacie Scenic 1Ph2
SCENIC I PH II Dodatkowe gniazdo zapalniczki
Jeśli masz podstawowe pojęcie o elektryce samochodowej to łatwizna, plus podajesz z tej tylnej zapalniczki (możesz założyć bezpiecznik na tym przewodzie), masę skądkolwiek. Pamiętaj tylko, że oba gniazda będą zasilane przez jeden bezpiecznik w skrzynce bezpieczników, nie możesz więc ich zbytnio obciążać.
op
Dzięki bardzo za odp ma być to jako dodatkowe gniazdo więc używane sporadycznie ale bede pamietal o tym bezpieczniku chyba ze mozna dolozyc do puszki wiekszy i wtedy bedzie to samo?
W skrzynce I tak jest chyba 20A, bo oba gniazda są na jednym obwodzie.
ED Ja mam dodatkowe założone pod „parapetem” do rejestratora. (Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-05-2018, 08:08 przez filozof.)
Piszę poprawnie po polsku; chyba, że nie zauważę autokorekty.
Nie odpowiadam na PW z pytaniami technicznymi. Jest do tego odpowiedni dział.
op
Rozuniem a też jest opcja by dodac poprostu dodatkowy bezpiecznik w skrzynce czy za dużo kłopotu z tym ?
Możesz kupić gniazdo zapalniczki już z zamontowanym bezpiecznikiem
Wysłane z mojego kolorowego kalkulatora.... Jeśli gniazdo sporadyczne ma być. Na jednym obwodzie wystarczy. Co innego jak ma być mega moc w bagażniku np grająca albo coś podobnego Wysłane z mojego kolorowego kalkulatora.... (Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-05-2018, 15:29 przez Mati.)
Było: Scenic I ph II 2001r. 1.9 dci 102KM
/// Scenic II ph I 2004r. 1.9 dci 120KM /// Scenic II ph II 2008r. 1.9 dci 130KM /// Jest: --> Scenic III ph II 2013r. 1.5 dci 110KM <--
Nie wiem, czy w ogóle jest sens dołączania dodatkowego bezpiecznika (oczywiście, zabezpieczeń nigdy dość), bo przecież tylne gniazdo jest połączone jednym przewodem przez pół samochodu do bezpiecznika. Jeśli puścisz przewód w miarę bezpiecznie - minimalizując możliwość przetarcia, czy przerwania izolacji, to ja bym po prosu wpiął się w przewód zasilający tylne gniazdo, a masę wziął z najbliższego punktu przy nowym gnieździe.
Ale tak jak Mati napisał: zależy, co będziesz tam podpinał. Jeśli to ma być lodówka na 120W, to ja bym pociągnął nowy przewód, nawet bezpośrednio z akumulatora z bezpiecznikiem przy samej klemie
Piszę poprawnie po polsku; chyba, że nie zauważę autokorekty.
Nie odpowiadam na PW z pytaniami technicznymi. Jest do tego odpowiedni dział. |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
3 gości