A drożna jest kratka czujnika? I sam czujnik, czy nie jest usyfiony? Sprawdź jeszcze tak: jak już Ci zacznie wiać chłodem, to otwórz okna, żeby mocno wyziębić kabinę i zobacz, czy zacznie być cieplej w kratkach. Może po prostu dogrzewa się do zadanej temperatury i już. Piszę tak, bo u mnie jest podobnie, tylko nie wiem o ile chłodniej wieje u Ciebie.

Dogrzewa do danej temperatury i przestaje grzać, leci po prostu letnie powietrze. Podnoszenie temperatury o jeden czy kilka stopni nic nie robi, zaczyna grzać na full jak wezmę na max.
Sprawdzę jutro twój sposób i rozbiorę ten czujnik (może coś tam jest nie tak).

hmm chyba że ten czujnik temp oszukuje spróbuj go mu odpiąć kostkę i testować czy się coś zmienia

Czujnik(wiatraczek nad lusterkiem)działa tylko w trybie AUTO.Jeżeli będzie na manualu to nie dobije temp.do zadanej na wyświetlaczu.

Nie działa tylko w trybie auto. Jeśli ustawisz temperaturę, to ją będzie trzymał. Auto będzie jeszcze sterować kierunkiem i mocą nawiewów. Przetestowane u siebie. Jeśli byłoby tak jak piszesz, że nie dobije do zadanej temperatury, to albo grzałby cały czas na max, albo wiał tylko zimnym...

Podnoszenie temperatury o jeden czy kilka stopni nic nie robi

a jak podniesiesz temperaturę o ten jeden, czy dwa stopnie, to słychać, że przesłony pod kokpitem się ruszają?

Ok, pojezdziłem, potestowałem. Koś wyżej zaproponował test polegający na zagrzaniu się auta do momentu aż z nawiewów przestane lecieć ciepłe powietrze.
Tak zrobiłem, po paru km jak w aucie się nagrzało i standardowo przestało lecieć ciepłe powietrze to otworzyłem szybe i przewietrzyłem auto i zauważyłem, że po minucie może dwóch dmuchawa zaczęła grzać. 
Zamknąłem szybę i po paru minutach to samo, tak jakby auto się nagrzało w środku i komp mówi "ok starczy".
Z nawiewu jeci wtedy chłodne powietrze z lekką domieszką ciepłego, bez rewelacji.
Mniemam, że czujnik jest ok i coś innego wariuje, że źle oblicza temperature w aucie?

Jeśli dobija to chyba to jest złudzenie ze jest chłodno.
Zastosuj termometr zewnetrzny(niezalezny) w auciei porównaj temp.właściwą a zadaną.

Jeśli dobija to chyba to jest złudzenie ze jest chłodno.
Zastosuj termometr zewnetrzny(niezalezny) w auciei porównaj temp.właściwą a zadaną.

Nie, na pewno nie, czuć chłód, w zimne dni muszę dawać na MAX by nagrzać w aucie.
W poprzednim aucie jak dałem na 21-22 stopnie to można było w zimę jechać na krótki rękaw

To znaczy, że w poprzednim aucie było uszkodzenie. Co to jest 22 st? To temp niespecjalnie wysoka. Z tego co wyżej piszesz, po testach, to wszystko wg mnie działa prawidłowo. Jak złapie temp (pomijam tutaj tolerancję czujników, która może wynosić te 2-3 stC) to komp już nie ustawia grzania, bo niby po co? Temperatura w aucie doszła do zadanego poziomu to i nie ma potrzeby grzania.

Zamknąłem szybę i po paru minutach to samo, tak jakby auto się nagrzało w środku i komp mówi "ok starczy".
Z nawiewu jeci wtedy chłodne powietrze z lekką domieszką ciepłego, bez rewelacji.
Mniemam, że czujnik jest ok i coś innego wariuje, że źle oblicza temperature w aucie?

A ja mniemam, że wszystko jest OK. Ja jak nastawiam te 20 st (taka temp mi odpowiada) to na początku grzeje, ale nie znowu gorącym, tylko ciepłym powietrzem i po chwili leci tylko ledwo letnie. Temp w aucie osiągnęła zadany poziom więc i nie grzeje.

Spróbuj tak jw radzi krzysztofk z termometrem.

Z termometrem zrobię test. W sobotę jadę kawałek za miasto i sprawdzę co i jak.
Być może faktycznie co auto to inny klimatronic

Weź termometr kuchenny, taki z wbijaną sondą wsadź w kratkę i sprawdź jaka jest temperatura powietrza w kratce. Pamiętaj, że odczuwalna jest zależna m.in. od prędkości wiatru, a - jakby nie patrzeć - z kratek wieje, dlatego w trybie AUTO chłodzenie działa na korpus, a grzanie na szybę i na nogi (oczywiście ma tu też znaczenie grawitacja).
Według mnie działa jak powinno.

Sprawdziłem jest w miarę ok ale po kilkunastu km robi się po prostu chłodno w aucie (załoga w kurtkach) a temperatura oscyluje przy nagrzanym aucie  mniej więcej tyle ile na wyświetlaczu a potem spada do 17-18 stopni i się taka utrzymuje.
Z nawiewów leci letnie powietrze bez rewelacji.