A bo ja wiem? na wszystkich forach pisali, że jak jest biała kostka pod kiera to wystarczy przełącznik wymienić przyciski dołożyć.
Kostka jest,wszystko wpięte.

No dobra, taśma wymieniona, przełącznik zamontowany, błędu od poduszki nie ma, tempomat nie działa (albo nie umiem go załączyć). Jadę powyżej 30 kph, pokrętło włączające tempomat załączone, wciskam + albo - i nie ma reakcji (choć raz mi się zdawało, że była ale może mi się zdawało).
Oczywiście na clipie jeszcze nie byłem, więc nie widzę reakcji na liczniku.

Czy teoretycznie istnieje możliwość, że np w liftach dopóki nie ma aktywacji clipem, to tempomat nie działa?

Ma działać od strzału.

A po przekręceniu pokrętła tempomatu pojawia się kontrolka na liczniku?

Jak nie aktywował clipem w liczniku to nic się nie pojawi

Przełącz na tempomat, nie ogranicznik i wciśnij R następnie daj + kilka razy jak zacznie przyspieszać to działa. Jak nie, no to coś musi nie łączyć.

Tak czy inaczej bez clipa się nie obejdzie..... bo jak nie aktywacja, to trzeba sprawdzić czujniki przy pedałach .....

Ja nie mam aktywowanego i ddziała aż miło

Spróbuj tak jak pisałem. Włączyć tempomat i wcisnąć R raz albo dwa razy.

Jest postęp: tempomat dziala, ale "-" sie zwiększa "+" się zmniejsza. Na razie do tego doszedłem. Nie wiem czemu tak jest.

Update:
Podłączenie przycisków:
   

Zamieniłem kolejnością przewody i nic to nie dało (w sumie nic dziwnego, skoro rozróżnienie, który przycisk jest wciśnięty wynika z oporności)

No więc zacząłem mierzyć oporności.
1. zdjęty knefel i gumka, pomiar bezpośrednio na płytce:
+ 1568
- 1360 
R 1680
O 770
Wartości stabilne.
2. pomiar na odpiętych przewodach, złączka przycisków:
+ 330
- 130 
R 1000
O 60
Tu powyższe wartości są mocno niestabilne, potrafią się różnic z każdym naciśnięciem przycisku.

Znów stary temat poruszam, ale po co nowy tworzyć. Nie rozumiem po co mam wymieniać pająka skoro liczba wtyczek mi się zgadza. Jaka jest różnica pomiędzy pajakiem z tempomatem a tym bez. Białą wtyczkę mam wetkniętą w zaślepkę. Ilość kabli wychodzących z pająka jest ta sama. Gdzie jest haczyk wydania 200zł za cały pająk zamias tylko za włącznik tempomatu?