op Witam
Jestem na etapie poszukiwania Grand Scenica II i chciałbym aby to był silnik wysokoprężny najlepiej jednostka 2.0 dCi. Wiadomo, że ofert w tym silniku nie ma zbyt wiele.

Ostatnio natknąłem się na tą ofertę
http://allegro.pl/show_item.php?item=5228654723

Co myślicie o tym egzemplarzu? Po nr VIN wiem, że nie ma zbyt bogatej historii serwisowej, tzn. w 2008 i 2009 r. miał naprawy gwarancyjne (cokolwiek to znaczy) i w 2011 r. wymiana oleju i filtra. Po wpisach w historii można przypuszczać, że przebieg jest autentyczny. Wiem też, że przednia szyba była wymieniana.
Ewentualnie jakby ktoś z Płocka mógł rzucić okiem na niego.

Wgniotka na lewym progu, strasznie pociachane wykroje, co sie stało z tylnym prawym fotelem, przednia wycieraczka strasznie nisko, tylna wysoko, po wymianie szyby założona najtańsza wiec brak lusterka fotochrom i czujnika deszczu a co sie stało schowka w bagażniku i to chyba 5 osobowy

Brak pokrywy silnika i pokrywki klemy plusowej, zdemolowane schowki w bagażniku, brak ramek, dziwnie odstająca, krzywa podstawa anteny dachowej.
To na pewno 5 miejscowy.

op Dzięki za opinie.
Tak, to jest wersja 5 miejscowa. Zresztą w tym silniku chyba bardzo mało było egzemplarzy z dodatkowymi dwoma siedziskami. Przeglądając różne strony nie natknąłem się jeszcze na siedmiomiejscówkę z 2.0 dCi.

Samochód był prawdopodobnie ogołocony po jakiejś kraksie, naprawiany 'po taniości', ja bym szerokim łukiem.

Ja mam 7 miejscowego z tym silnikiem.

Samochód był prawdopodobnie ogołocony po jakiejś kraksie, naprawiany 'po taniości', ja bym szerokim łukiem.

Ja w takich sytuacjach ew.watpliwosci dzwonie i pytam "co bylo malowane?"

i ew. dlaczego...
Wg mnie to moze byc dobra fura...jesli kraksa byla mala to mozna sprobowac zbadac organoleptycznie...
Piate zdjecie (tam gdzie prog wgnieciony): lewe drzwi kierowcy nie licuja kolorem z reszta budy - wymienione, spolerowane/pomalowane ale widac, tutaj byl strzal...imo niegrozne-widac po progu, wiec bym sie nie zniechecal. Przebieg sadzac po skorach, realny.

Ja bym go nie skreslal, pamietajcie, ze kazdy ma jakies mankamenty (najczesciej do wyprowadzenia we wlasnym zakresie)...a jak bedziecie deliberowac w nieskonczonosc to zejdzie jak ten z Konstancina, ostatnio...

Czy dobrze widze-brak wygluszenia maski

Piate zdjecie (tam gdzie prog wgnieciony): lewe drzwi kierowcy nie licuja kolorem z reszta budy - wymienione, spolerowane/pomalowane ale widac, tutaj byl strzal...imo niegrozne-widac po progu, wiec bym sie nie zniechecal. Przebieg sadzac po skorach, realny.

Ja bym go nie skreslal, pamietajcie, ze kazdy ma jakies mankamenty (najczesciej do wyprowadzenia we wlasnym zakresie)...a jak bedziecie deliberowac w nieskonczonosc to zejdzie jak ten z Konstancina, ostatnio...

Nawet jeśli strzelony niegroźnie, to istotne jest czy naprawa została dobrze wykonana, sam wiesz. A jeśli ktoś pcha tanią szybę zamiast atermicznej z czujnikiem deszczu, to naprawa mogła być niskiej jakości. Obejrzeć oczywiście można, ale porównanie do tego z Konstancina trochę nie fair - 2 dnia zszedł, zanim ktokolwiek zdążył podskoczyć.

Ten tutaj wyplakowany na maksa, trzeba uważać. Najpierw telefon, jeśli nic podejrzanego nie ma to miernik w dłoń albo do aso. Bez oględzin niewiele można więcej stwierdzić.

I jeszcze jedno, jak dwa lata temu szukałem wana to brałem pod uwagę 2.0t, ale było tego na lekarstwo. Teraz nie ma problemu z szukaniem egzemplarza. Nie pamiętam od kiedy montowali w SCII silnik nissana, ale może za chwilę będzie"wysyp". Takie to moje spekulacje...