op
Witam Was wszystkich.
Kupiłem niedawno Scenica 2, 2003 r, 1.9 dci. Po dwóch miesiącach zaczęły się jakieś stuki przy odpalonym silniku, narastające wraz z dodaniem gazu, słyszalne głównie gdy przyłożyć ucho do prawego przedniego koła. Występują one zarówno podczas postoju jak i jazdy.
Mechanik najpierw że panewki, po tym jak zdjął miskę stwierdził że sworzeń na tłoku stuka. Natomiast teść który również słuchał tego stukotu stwierdził że mechanik kłamie to musi być łożysko od alternatora.
W grę wchodzi poważny remont silnika, bądź zaufać tesciowi i w najgorszym wypadku zapłacić dwa razy za rozebranie miski + remont.
Doradzcie.
Pozdrawiam
Kupiłem niedawno Scenica 2, 2003 r, 1.9 dci. Po dwóch miesiącach zaczęły się jakieś stuki przy odpalonym silniku, narastające wraz z dodaniem gazu, słyszalne głównie gdy przyłożyć ucho do prawego przedniego koła. Występują one zarówno podczas postoju jak i jazdy.
Mechanik najpierw że panewki, po tym jak zdjął miskę stwierdził że sworzeń na tłoku stuka. Natomiast teść który również słuchał tego stukotu stwierdził że mechanik kłamie to musi być łożysko od alternatora.
W grę wchodzi poważny remont silnika, bądź zaufać tesciowi i w najgorszym wypadku zapłacić dwa razy za rozebranie miski + remont.
Doradzcie.
Pozdrawiam