op
Chcę oddać szczeniaka gdzieś do prania. Zależy mi głównie na rozjaśnieniu tapicerki i wyczyszczenie siedzisk foteli z niebieskiego nalotu od jeansów.
Popytałem w kilku myjnio-pralniach i w zasadzie używają różnych techni. Jedni mówią, że parowo, inni poprostu wodą.
Chciałbym możliwie szybko mieć auto suche żeby w nim nie śmierdziało, a poza tym jak wiemy - Scenic nie lubi wilgoci i nie ma co go prowokować do humorów z elektryką.
Bardzo mało nim jeżdżę. Przez ostatnie dwa miesiące zrobiłem 500km, więc jak oddam do prania na pare dni to nie szkodzi. Mieszkam jednak w bloku i otwarte drzwi na ościerz pod blokiem nie wchodzi w grę.
Jakieś sugestie, rady?
Popytałem w kilku myjnio-pralniach i w zasadzie używają różnych techni. Jedni mówią, że parowo, inni poprostu wodą.
Chciałbym możliwie szybko mieć auto suche żeby w nim nie śmierdziało, a poza tym jak wiemy - Scenic nie lubi wilgoci i nie ma co go prowokować do humorów z elektryką.
Bardzo mało nim jeżdżę. Przez ostatnie dwa miesiące zrobiłem 500km, więc jak oddam do prania na pare dni to nie szkodzi. Mieszkam jednak w bloku i otwarte drzwi na ościerz pod blokiem nie wchodzi w grę.
Jakieś sugestie, rady?
RenGarage :: Zmiany konfiguracji :: Aktywacje :: Adaptacje :: TPMS :: Sterowniki :: Airbag :: Radia ::