op

tylko bez podniety pamiętaj to handlarz bedzie zawsze miał cos do ukrycia

Wiem, nie mam zamiaru kupować auta bez jego dokładnego sprawdzenia, szukam dobrego egzemplarza, ale nie ukrywam, że ten jest wyjątkowo zadbany.

Wrzucam jeszcze raz link Scenika:
http://olx.pl/oferta/renault-scenic-2004...c023c8816b
czytam temat ktoś był i oglądał ale czy ktoś wykonał jazdę próbną. Chciałem w najbliższych dniach tam podjechać i nie chciał bym na darmo robić 100km. Poza tym ktoś może podpowiedzieć jak duże są różnice w spalanie miedzy 2.0 i 2.0T biorąc pod uwagę założenie LPG.

http://www.scenic-forum.pl/Watek-Poszuku...7#pid77907
oglądaliśmy z zewnątrz kilka rysek delikatnych, środek bardzo ładny itd oglądałem go tylko a nie jeździłem bo nie ma opłat jeszcze zrobionych, (do jazdy zakłada inne tablice PL, nam się śpieszyło i nie jeździliśmy) ale wszystko ma zrobić w cenie i opuszcza jeszcze na recykling i rej. zapalił, ładnie pracował i cicho, obroty miał równe pod maską nie widać żadnych wycieków, szumów, czy czegoś niepokojącego. Błędów nie widać na desce żadnych, service normalnie gaśnie.

Czyli chyba warto pojechać i zaprowadzić go na większy przegląd. I oczywiście wystawia fak.vat?

Gościu ma komis więc zapewne wystawia

op Ja jutro jade zabrac do kompleksowe ogledziny do ASO tego z Elbląga.

tylko poproś o certyfikat

op Tak jest Panie Kolego
A co dzięki temu zyskuje, oprócz oczywiście pisemnego potwierdzenia stanu auta.

Po oględzinach dam znać co udało mi się ustalić chociaż nie mam dużego doświadczenia z kupnem samochodu. Ale z powypadkowymi mam, mam nadzieję że ten będzie ok. Mam tylko wątpliwości co do tego silnika 2.0T. Sporo jeżdżę nie chce się wpakować w bardzo duże spalanie.

oprócz oczywiście pisemnego potwierdzenia stanu auta.

satysfakcję

Firma sprowadza auta niby pewne, to nie handlarz gdzie nie masz faktury i kupujesz na stacji.
Sprowadzają auta od 1998r. i zapewnia że wszystkie są ok, spytałem później czemu taka niska cena. Odpowiedział, po co mam sprowadzać i wołać nie wiadomo ile za to i czekać pół roku albo więcej aż ktoś go weźmie. Jak my nie zarabiamy dużo na samochodzie, ale za to dużą ilość samochodów sprowadzamy. Mówi że małą łyżeczką się więcej naje