Piszczenie pod maską
op
(23-05-2016, 23:56)gebi napisał(a): jak wyciagniesx bagnet też wyje? Spróbuję jutro. A co by to mogło oznaczać jeśli nie będzie wyć? Ogólnie to dalej się z tym problemem borykam i odbijam od różnych mechaników. Debatują i nic z tego nie wynika. Jeśli to nie sprzęgło to nie chciałbym wywalać kasy bez powodu. Znalazłem podobny przypadek na innym forum dotyczącym meganek. Pozwolę sobie zacytować: "Jakiś czas temu pojawiło się u mnie piszczenie na wolnych obrotach. Mechanik stwierdzil napinacz paska klinowego, przy okazji wymienione koło zamachowe pasowe bo niby sie rozpadło na dwie czesci. Po około dwóch miesiącach pojawił sie podobny problem. -problem wystepuje tylko przy mocno rozgrzanym silniku -pisk tylko na wolnych obrotach do około 1000/1200 obr/min (czym bardziej goracy tym dluzej slyszalny) -wciskanie sprzegla nic nie zmienia -Zauwazylem ze problem pojawia sie takze kiedy jadę na biegu na małych obrotach (800-1200 obr/min) i wystepuje tylko kiedy nie ma obciazenia. Tzn jesli wcisne gaz na tak wolnych obrotach to pomimo iz obroty caly czas sa niskie to pisk znika -Mechanik zdjął pasek klinowy ale pisk dalej byl lekko slyszalny-wiec raczej wykluczamy wszystko co napędza ten pasek włacznie z alternatorem i napinaczem -Po zgaszeniu silnika jeszcze przez okolo 1sekunde slychac ten pisk. Czyli tak jakby piszczało cos co się kreci i po zgaszeniu silnika jeszcze przez chwile się obraca, albo to jakies cisnienie ktore gdzies uchodzi (chociaz to raczej wykluczam). Pytanie: CO SIE KRĘCI JESZCZE PRZEZ MOMENT PO ZATRZYMANIU SILNIKA? -Pisk po dluzszej jeździe jest dość głośny-wyraznie słyszalny na zewnątrz. Dźwięk jest bardzo rozproszony i ciezko stwierdzic jego pochodzenie. To tym bardziej wskazuje na jakis z wewnatrz który rozchodzi sie na wszystkie strony... Skupmy sie na elementach mechanicznych-co to moze byc? Co się kreci jeszcze chwile po zatrzymaniu silnika? Pisk pojawia się dopiero po około 30min-1h jazdy w zależnosci od temperatury na zewnątrz Okazało się że piszczenie powodowała uszkodzony zaworek odmy. Wymiana łożyska sprzęgła nic nie pomogła. Wymiana zaworka odmy juz tak". Objawy co do joty identyczne jak u mnie. Co o tym myślicie? Niestety nie udało mi się skontaktować z tym użytkownikiem. Mój mechanik twierdzi, ze odma nie ma tu nic do rzeczy. Radźcie coś... Znalazłem jeszcze taki wątek: http://megane.com.pl/topic/33510-budowa-...ge__st__16 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-06-2016, 23:40 przez Pidżej.)
Ja obstawiam koło pasowe.
Słyszałem ze niektore koła pasowe wytrzymujją 2,3 miechy bo zamienniki niektore to szajs. Jakiej firmy załozyłes koło? Wysłane z mojego SM-G530FZ
Zawsze do przodu, nigdy do tyłu.
Dostępne Ramki, wlepy i kubki z VI Zlotu, ........Oraz inne Gadżety....
op
(07-06-2016, 14:13)Pidżej napisał(a): Koło pasowe i alternator odpadają sprawdzone. Jutro auto idzie na wymianę sprzęgła. No i niniestety. Koszty poniesione na wymianę sprzęgła i bez rezultatu. Jak piszczało tak piszczy. Czy może to oznaczać jakąś usterkę czy poważna wade silnika? Piszczy co raz głośniej.
Jedź gdzieś gdzie mają stetoskop samochodowy lub kup sobie taki i po kolei dotykaj części silnika i się szybko dowiesz co piszczy, to coś jak ta rurka o której pisał ktoś wcześniej.
Będzie na pewno taniej, niż wymienianie wszystkiego po kolei... Takie cudo: (Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-06-2016, 10:44 przez michumal.)
Scenic II Ph I 2006 2.0 16V automat
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
4 gości