Podepnę się pod temat... 
Mam identyczny problem jak kolega Mariusz. 
Lampy (xenon) po odpaleniu stoją w miejscu. Clipa nie da rady podłączyć bo przy 70% staje i nie idzie dalej. 
Wodzikow przy zawieszeniu jeszcze nie sprawdzalem ale jak zostało stwierdzone wcześniej nie maja one wpłyeu na samopoziomowanie przy odpaleniu. 
 Napisalem do niego pw czy poradził sobie z problemem ale tak patrzę, że chyba tu już nie zagląda.. 
Może ktoś ma jakieś sugestie?

Wodziki nie mają wpływu na poziomowanie przy odpaleniu. U mnie jak juz pisałem po wyjęciu lamp nie działała prawa. Podoginalem delikatnie piny od silniczek , przeczyscilem kontaktem i działa. Po podłączeniu kostki nawet bez zapłonu poziomów anie powinno się odezwać u mnie tak jest.

Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka

U mnie sie odbywają po dłuższym postoju nawet jak rękę pod klamkę wsadze. Mam HF i nie wiem czy to jakiś błąd czy tez tak macie.

Ja juz ten temat przerabialem. Włącznie z wyciąganie lamp i sprawdzanie elektroniki silniczkow.
Cały myk polega na tym, że trzeba auto zamknąć i ponownie otworzyć. Bez tego lampy nie poziomu ja się, albo tylko jedna.

Jeżeli obie stoją, to sterownik z jakiegoś powodu zablokował regulacje, ale nie jest to związane z czujnikami przy wahacza. Ani z silniczkami. Prędzej zwarcie w kablach.

smartniete tapfonem

Też wątpię  ze to silniczek czy wtyczka reflektora bo raczej mało prawdopodobne żeby padly w dwóch lampach. 
Tez bym obstawial jakis modul lub zwarcie tym bardziej ze nawet clip nie potrafi połączyć się z autem i sie zwiesza. 
Czy za xenony jest odpowiedzialny jakiś sterownik / moduł?  Gdzie jego szukać?  Moze jakiś przekaźnik. /bezpiecznik spalony?

U mnie sie odbywają po dłuższym postoju nawet jak rękę pod klamkę wsadze. Mam HF i nie wiem czy to jakiś błąd czy tez tak macie.

Też tak mam więc raczej tak powinno być.

To ja mam chyba coś nie tak, poziomowanie włącza się po zapaleniu świateł. Az z ciekawości sprawdzę dziś czy przy otwieraniu tez.

Mi się xenony też zblokowały w dolnej pozycji jak odpaliłem samochód bez podłączonej jednej lampy.
Generalnie trochę po omacku w clipie zacząłem działać. Wymusiłem clipem górną pozycję, potem dolną i tak kilka razy i nie pamiętam co jeszcze i xenony zaczęły prawidłowo się poziomować.

ale po podłączeniu clipa od razu bez problemów się połączył z autem? U mnie nie chce się połączyć i tym samym nie mogę nic zdziałać ani nic wymusić...
Tak się zastanawiam czy odłączenie akumulatora na kilka minut zresetuje w jakimś stopniu komputer i zapisane błędy? Może wtedy coś ruszy.
Orientuje się ktoś jaki bezpiecznik / przekaźnik odpowiada za xenony? Znalazłem tylko w opisie dwa bezpieczniki (po jednym na lampę) ale nic więcej o jakimś dodatkowym przekaźniku wspólnym

U mnie xenony stoją "na sztywno". Nawet nie drgną. Odłączyłem również dźwigienki przy czujnikach w zawieszeniu i poruszałem góra dół i również brak reakcji. Z clipem nie można nadal się połączyć (dochodzi do 70% i stoi). 
Akumulator odłączany na dłuższy czas, wtyczki od xenonów też (również na pracującym silniku), sprawdzone większość bezpieczników i już nie mam pomysłów jak je reanimować ...