sporządzenie opisu z wykazem chemii trochę może potrwać, więc uzbrój się w cierpliwość

op tu masz w skrócie
http://www.scenic-forum.pl/Watek-Detaili...-by-PRZEMO

Tutaj masz opis co i jak w jakiej kolejności: http://www.scenic-forum.pl/Watek-Czyszcz...-rozmachem
Tutaj masz opis jaka chemia na początek oraz jakie akcesoria by się przydały: http://www.scenic-forum.pl/Watek-OG%C3%9...w-startowy

Dużo, mało? Sam zdecyduj. ;)

Oki.
1. Prickbort
2. Iron Off
3. aktywną pianę
4. spłukać
5. mycie zasadniczego szamponem i rękawica do mycia Car Pro Wool Wash Mitt na przykład.
6. płukanie
7. uszczelki rozcieńczonym Shiny Garage Red Devil w stosunku 1:4
8. płukanie samochodu i szmatka Liquid Elements Smooth Tower
9. teraz IPA w stosunku 1:1 z wodą destylowaną
10. wosk np. Fusso
11. plastiki np. Polytop

Chyba mi się odechciało. Żartowałem. Teraz koszty przeanalizować.

Jeszcze mam pytanie, który z fusso używaliście(troche ich jest-poniżej do srebrnych:
http://sklep.waxclusive.pl/woski/976-sof...-350g.html
http://sklep.waxclusive.pl/woski/977-sof...-320g.html
http://sklep.waxclusive.pl/sealanty/1285...-200g.html

12M Coat

Wiem, że niektórzy wolą King of Gloss/Kiwami, ale zdaje się, że są w mniejszości.

op dokładniej to http://www.pielegnowacauto.pl/soft99-fus...-200g.html

W niedziele myty i woskowany samochód, parkuję jak zawsze pod chmurką bez drzew w okolicy. Dzisiaj rano wsiadam do samochodu a tam zapaskudzony cały przód auta(maska/szyba) przez jakiegoś wrednego ptaka, ale tak naprawdę solidnie(pewnie był nasalany od tych z pierwszego sortu :-)). Pierwsze co podjechałem na myjnie i samą wodą zmyłem zawartość(krople były ładne z wody), moje zaskoczenie było ogromne kiedy po powrocie do domu(18 godzina) okazało się, że auto ładnie się błyszczy(lepiej wg mnie niż pierwszego dnia). Czy to normalne?

Tak. Woskowanie zwykle ładuje wosk/lakier ładunkiem statycznym, kurz chętniej osiada na takim aucie. Spłukałeś kurz i zmniejszyłeś znacznie ten ładunek, kurz mniej się czepia.

aaa dzięki funkoval, całe życie człowiek się uczy.