Oświetlenie LED
(21-12-2015, 13:40)Patrys4891 napisał(a): czytam pierwszy punkt i już błąd. Nie światło postojowe tylko pozycyjne. Masz rację, ale jak wszyscy lub większość wiemy, że ludzie mylą pozycyjne z postojowymi, ale mówią o tym samym. Po drugie akurat w mercach (post z tego forum) postojowe mają, ale autor nie wspomina o pozycyjnych, które także mają... jednak to wszystko szczegóły, liczy się patrzenie na żarówki przez pryzmat źródła światła którym jest cała lampa, która to ma homologację tylko z danym typem żarówki, co jest bardzo rozsądnym podejsciem. Przecież żarówka LED w kształcie np H4, czy H7 tak naprawdę świeci tylko tymi diodami, które skierowane są w klosz lampy, pozostałe ledy na około świecą panu Bogu w okno, a do tego zupełnie nie wykorzystywany jest odbłysk, który wzmacnia wiązkę światła przy standardowej żarówce, jak dodasz do tego, jaki strumień świetlny dają te diody, oraz ich kąt świecenia ( świecą praktycznie na wprost, bo dioda to oświetlenie punktowe, a nie rozproszone) to na końcu wychodzi, że równie dobrze można wstawić w lampę świeczkę i efekt będzie podobny.
Scenic II Ph I 2006 2.0 16V automat
Zgadza się, postojowe czy pozycyjne to szczegóły, tak jak niektórzy mylą mijania z drogowymi, czy wymijanie z wyprzedzaniem i omijaniem.
Ja jak zwykle się czepiam Ja przeczytałem cały temat dokładnie i naprawdę dużo przydatnych informacji. Bo ogół znałem, ale kilka szczegółów o oznaczeniach się dowiedziałem. Ja w moim pierwszym wozidełku też powkładałem sobie diody. Z przodu w pozycje, z tyłu w pozycje, które były razem ze światłami hamowania. Włos mi się na głowie zjeżył jak się dowiedziałem że w razie "W" mogę nie dostać kasy z ubezpieczenia nawet jak to nie była moja wina. Czemu? Bo żarówka nie zgodna z homologacją, więc reflektor nie ma homologacji. A pojazd z reflektorami bez homologacji nie jest dopuszczony do ruchu. I mogiła. (Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-12-2015, 14:38 przez Patrys4891.) (21-12-2015, 14:37)Patrys4891 napisał(a): Ja w moim pierwszym wozidełku też powkładałem sobie diody. Z przodu w pozycje, z tyłu w pozycje, które były razem ze światłami hamowania. Włos mi się na głowie zjeżył jak się dowiedziałem że w razie "W" mogę nie dostać kasy z ubezpieczenia nawet jak to nie była moja wina. Też powróciłem z LED do standardowej z podobnej przyczyny w postojówkach. Kretynizm zupełny jak ktoś do zwykłych kloszy założy żarnik Xenonowy, współczuje wtedy właścicielowi jak biorąca w wypadku osoba się połapie. (Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-12-2015, 15:10 przez szczeniakpl.)
My w Espace tez mielismy ledy w postojowkach i tablicy i z OC otrzymalismy kasiorke;)
Diagnostyka aut osobowych--> DELPHI, DTT4ALL,VCDS
Bo nikt na to nie zwrócił uwagi. Policja też zwykle przymyka oko, ale niech zdarzy jeden służbista...
Ja mam w postojowych ledy ale nie niebieskie ale białe świeca lepiej od zwykłych ale nie rzucają się w oczy .Oświetlenie tablicy mam ledową ale błękitną to już jest inny kolor wyróżnia się.
Nikt nie napisał o dwóch waznych aspektach :
1. Żarówki tradycyjne grzeją do przodu, natomiast LED-y do tyłu. Na 100% więc reflektory byłyby ciągle na LED-ach zaparowane. 2. Nikt nie wspomniał o możliwych problemach z CAN-em, niektóre żarówki, szczególnie tanie chinole, mogą zakłócać pracę instalacji, lub się żarzyć po wyłączeniu zapłonu. |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
6 gości