Oklejanie samochodu folią Carbon
Kolorów jest sporo i jest zielony mat . Koszt jak ktoś umie posługiwać się pistoletem myślę że w tysiączce by się zmieścł.
Moja renia ma oklejony dach i lusterka na bialo ale przymierzam sie do zmiany koloru na jasny niebieski metalik.
Niemam zbyt wiele zdjec.
Teraz modne stalo sie miec inny kolor dachu i lusterek sporo aut fabrycznie wychodzi w ten sposob. (Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-03-2016, 22:51 przez artur_buzuk.)
Ktoś może oklejał całe auto? Chętnie bym się dowiedział jakiś porad od praktyków. Zastanawiam się nad oklejeniem całego auta. Niekoniecznie carbonem ale też nie wykluczam. Mój Scenic wygląda teraz nie zbyt ciekawie. Praktycznie każdy element jest przetarty lub wgnieciony. Za to rdzy nie ma w ogóle. Lakiernik za 3000 to raczej mija się z celem w 15- letnim aucie wartym podobnej kwoty. Nie zależy mi na jakiś super wyglądzie byle było lepiej niż jest. Jakieś wgniotki i głębsze rysy myślałem zaszpachlować i nałożyć jakiś lakier, choćby w sprayu a na to folia. Nie wiem co z tego może wyjść ale na pewno jest to tańsza alternatywa dla lakiernika. Nie chcę też zmieniać zasadniczo koloru. Wolałbym jak najbardziej zbliżony do aktualnego.Głupio wyglądają kolorowe kawałki pod drzwiami, klapą itp.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-03-2016, 00:12 przez roman123.) |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
3 gości