— 17-08-2018, 11:04
Nie ważne że wszystko mechanicznie sprawne, ważne że inni mają taniej.
Wysłane z mojego SM-T585 przy użyciu Tapatalka
Ocena Scenica II
Vexus
— 17-08-2018, 11:04
A co ja mam powiedzieć? w silnik włożyłem prawie 6 tyś. Zrobione wszystko pod siebie, pracuje jak nówka, teraz po 2 latach chce go sprzedać i pies z kulawą nogą nie zadzwoni bo to 1.9 dci :-(
Nie ważne że wszystko mechanicznie sprawne, ważne że inni mają taniej. Wysłane z mojego SM-T585 przy użyciu Tapatalka
Parę miesięcy temu sprzedając Peugeota 5008 z 1,6 hdi zauwazylem, że jeśli chcesz jakieś normalne pieniądze za diesla to ciężko to sprzedać. Albo diesle sprzedają się gorzej, albo wszyscy szukają okazji licząc na to, że za małą kasę kupią super furę. Może czas diesli dobiega końca?
No proszę, a ja passata b6 sprzedałem mimo iż za drogo( a co drugie ogłoszenie to passat) to jednak ktos docenił stan i dofinansowanie (moje praktycznie zerowe). Co drugie auto na drodze to diesel więc głupot nie gadaj ze się kończą. Wszystko ma swój czas i swojego klienta. Oczywiscie można z ceny zjechać by się pozbyc tylko po co pisac jakie to dobre auto i ile kasy włozone. Jak taką perełkę sprzedajesz to nie schódz z ceny lub jeździj dalej. Ja nie zszedłem i obaj ze sprzedającym jestesmy zadowoleni. passat poszedł 2 ulice dalej, a jeździ w miesiącu 6tyś km i póki co bez wkładu.
A co peugeota. W rodzinie kupilismy 1.6hdi zamiast benzyny 1.6 bo to nic nie jechało. Nabywcy twierdza ze 1.6hdi daje radę (choć długa trasa w 2 dorosłych i 3 dzieci + trumna na dachu przed nimi). (Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-08-2018, 11:52 przez maciej1486.)
Diagnostyka aut osobowych--> DELPHI, DTT4ALL,VCDS
Bo 1,6 hdi daje radę nawet w tak dużym aucie jak 5008. Jak by mój Scenic tak jeździł to bym był :-)). Ropniaka ciężko sprzedać bo jest ich mega dużo, a benzyn mniej (co widać jak się chce kupić Scenica w benzynie)A diesle się kończą, może nie w PL bo my tu 20 lat za cywilizacją, ale jedź do Skandynawii....Podejrzewam, że niedługo za zachodnią granicą też ich będzie coraz mniej. Prawdopodobnie silnik diesla osiągnął szczyt swojego rozwoju i normy emisji spalin niedługo wyeliminują go z produkcji. Myślę oczywiście o nowych, używane pewnie jeszcze długo będą śmigać po ulicach
W takim razie nie wiem skąd teoria ze PB =niski przebieg jak za granicą PB jest modna, a w PL zaczyna być.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-08-2018, 13:05 przez maciej1486.)
Diagnostyka aut osobowych--> DELPHI, DTT4ALL,VCDS
Vexus
— 17-08-2018, 13:11 (17-08-2018, 13:05)maciej1486 napisał(a): W takim razie nie wiem skąd teoria ze PB =niski przebieg jak za granicą PB jest modna, a w PL zaczyna być.Bo w Polsce dostajesz zawsze to co zamawiasz, nawet w 12 letnich używanych samochodach :-D Przebieg zawsze poniżej 200 tyś, Klima której nie ma, skóra która okazuje się być nie skórą itp... :-D Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka (17-08-2018, 13:05)maciej1486 napisał(a): W takim razie nie wiem skąd teoria ze PB =niski przebieg jak za granicą PB jest modna, a w PL zaczyna być. bo ta moda dopiero niedawno się rozpoczęła, od afery z VW. Fala przekręconych liczników w PB dopiero się zacznie (jeśli już nie zaczęła). No i jest dużo hybryd i elektryków
Kręcenie przebiegu w PB się nie zaczyna, ono jest od dawna. Nie ma znaczenia od jakiegoś czasu (no, tak z kilkanaście lat) czy diesel czy PB, spalanie juz podobne a i silniki za sprawą eko-oszołomów skomplikowane i równie wadliwe. Zakładają te wszystkie wynalazki niby na czystość spalin, tylko, że nic w przyrodzie nie ginie i podczas wypalania, czyszczenia itp wszystko i tak trafia w końcu do otoczenia. Gdzieś widziałem opracowanie, że jeden wybuch wulkanu załatwia całą ekologię samochodową. A wybuchów chyba nie brakuje.
Co do gałki, żeby nie było OT, to jej stan nie jest w jakimkolwiek stopniu miarodajny, ścierają się masakrycznie szybko. A i przebieg robiony rocznie tez nie jest wyrocznią, sam robię ok 7 tys rocznie, a auto jeździ codziennie. Dobre auto, zadbane i wiarygodne musi kosztować, tak jak koledzy wyżej piszą. Kto szuka ładne, cacko i tanio to zdecydowanie szuka miny no i potem narzekania, jaki to szrot robią. Poziom cen najlepiej sprawdzać na zagranicznych portalach moto, potem doliczyć kozty sprowadzenia i tyle powinno auto kosztować u nas. Jak jest zdecydowanie taniej, to są to ulepki.
Turbino ty moja, ty jesteś jak zdrowie, ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie kto cię stracił...
op
(17-08-2018, 13:37)PatiEK napisał(a): Koski - a nie chcesz diesla w kwocie poniżej Twojego budżetu? '03, używany przeze mnie od 7miu lat. Znam na wylot i nie boję się sprzedać na forum (zostając tu bo mam drugiego Scenica). PatiEK - dzięki za propozycję, ale nie za bardzo mogę teraz jechać do Warszawy. Scenic III z poprzedniego linku już został sprzedany. Patrzę teraz na coś takiego: https://www.otomoto.pl/oferta/renault-sc...xtor=SEC-8 |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
4 gości