Gość zapisał "regeneracja zaciski lewy tył". 250 pln.

Pewnie zacisk był zapieczony i musiał to widzieć już na pierwszej wizycie, dlaczego robił to na raty?

op Nie mam pojęcia. Nie wiem czy ta cena - 250 pln - jest ok.
Facet nie brał (ponoć) za robociznę. Wziął tylko cash za firmę co robiła regeneracja (firma inna niż mechanik od hamulców - wg. relacji mechanika).

Ciekawe czy faktycznie jest zregenerowany, i czy faktycznie czegoś sam wcześniej nie sknocił...

Zajrzyj pod auto lub przez felge jak zacisk wygląda jak nowy to regenerowany a jak brudny i stary jak po drugiej stronie to gosc zmienil gumki za 25 zl

jak zacisk wygląda jak nowy to regenerowany a jak brudny i stary jak po drugiej stronie to gosc zmienil gumki za 25 zl

nowy to nowy, a regenerowany to nie będzie widział różnic, mógł faktycznie wyczyścić nasmarować i nowe gumki założyć i tyle w temacie

To strasznie Ci policzyli. Zestaw z tłoczkiem kupiłem za 45 zł bodajże, a regenerację mechanik policzył 80zł.

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

jak zacisk wygląda jak nowy to regenerowany a jak brudny i stary jak po drugiej stronie to gosc zmienil gumki za 25 zl

nowy to nowy, a regenerowany to nie będzie widział różnic, mógł faktycznie wyczyścić nasmarować i nowe gumki założyć i tyle w temacie

Nowy to nowy regenerowany wyglada jak nowy do tego nowe bebechy to tak ja regenerowane tyrbo wyglad jak nowe. A wymiana gumek to nie regeneracja . A naprawa

Drogo, przejrzałem internet full regeneracja włącznie ze szkiełkowaniem czy tam myjką ultra + nowe bebechy 180 zł. A takie regeneracje typu czyszczenie, drobna wymiana i smarowanie to 50-80 zł.
Nówka zacisk TRW tył S.C. II 305 zł. i to już z vat!!! jakieś zamienniki oczywiście nowe po 237zł. są i tańsze.
Wpisz w wyszukiwarkę nowy zacisk hamulcowy tył SC II to się przekonasz odnośnie uczciwości mechanika. Nowy zacisk tył do SC II wg. jego wiedzy za 750 zł?!!! W inter cars taki zacisk pewnie tyle kosztuje ale oni mają tak wysokie ceny gdyż warsztatom dają rabaty po 40 czy 50%. Ktoś się cieszy, że ma wręcz kolosalny rabat lecz cena zakupu wywalona w kosmos.
Pytanie co tak faktycznie było przyczyną mechanik mógł uszkodzić przewód hamulcowy, po prostu podczas wymiany kręcił zaciskiem w lewo i w prawo, przekładał i przewód mógł się przełamać. Kupił metr miedzi (jeszcze mu zostanie dla innych klientów) złączki i wymienił a tobie nagadał jaka to robota i, że on bidny za darmo robił bo cię lubi. Moim zdaniem spaprana robota i tyle. Ja wczoraj sam robiłem tył z wymianą płynu. Tarcze tył przetoczone (liźnięte, mierzone suwmiarką 9,3) nowe klocki, czyszczenie zacisków i jarzm płynem do felg, pasta do prowadnic (BMW), płyn dot 4. Wymiana płynu w całym układzie, wszystko na podwórku pod chmurką. Nie ma obawy o zapowietrzenie pompy tylko trzeba pilnować stanu płynu w zbiorniczku. Poszło 1.5 litra płynu cena 22 zł. toczenie tarcz po koleżeńsku 0.5 czystej, klocki Bosch ceny nie pamiętam no i szwagier pompował hamulcem. Wiadomo czyszczenie zacisków montaż tarcz to już moja robota. Należy pamiętać, że tłoczki w tylnych zaciska wkręcamy w prawo jednocześnie wciskając.

Mechanik nigdy nie winien nawet jak przy czymś grzebał pół godziny wcześniej.
Najgorsze jest to że za spierd.loną robotę i tak i tak zapłacisz. Naprawiając co innego ale zapłacisz.

Proszę powiedzcie mi, czy przy wymianie tarcz z łożyskami tył jest szansa przykręcić za mocno tarczę, w skutek czego łożysko może hałasować? Po odbiorze od mechaniora wydaje mi się, że zamiast ciszej, jest głośniej w aucie ...