Znajomy tak ma. auto na białych, a OC nie płaci bo stoi rozgrzebane od lat...

to musi być jakiś myk prawny gdzie później może okazać się żę d...pa blada. Brak ciągłości obowiązkowego ubezpieczenia.
Tak już jest od jakiegoś czasu, kiedyś swoje auto mogłeś w ogródku postawić na lata, a teraz albo opłacasz albo złomujesz.

Ja mam garbusa wiela lat i nie jest płacone OC. Natomiast auta nie zarejestrowałem na siebie do tej pory.
Chciało by się coś ruszyć z autem ale strach co będzie jak go zarejestruję. Jak fundusz się dowali to będzie kaplica.

długo już tak stoi?

a opinia rzeczoznawcy o zabytkowym charakterze auta ???
Czy ona nie pozwala wykupić OC tylko kiedy auto chcemy użytkować?

Opinia niepotrzebna.
Jeśli auto ma 40 lat i więcej (jak jedno z moich) nie ma obowiązku opłacania OC w ciągłości. Można płacić gdy auto jeździ. najkrócej za 1 m-c.
Tylko, że gdy jeździ się ponad 3 miesiące - z reguły lepiej jest opłacić za rok ze zniżkami.

Chodzi mi o auta 25 i starsze....
Kolega tak ma i ma te opinie i nikt sie nie czepia...w TU...

Ciekawe kiedy wprowadzą ponowną możliwość czasowego wyrejestrowania auta ;)

U mnie opinia będzie jak auto będzie gotowe, na pojazd, który stał 7 lat w szopie ciężko taką uzyskać. Wprawdzie odpowiednich ludzi znam, ale jestem za mało bezczelny W tym płaceniu OC najsmieszniejsza jest zwyżka za brak przeglądu.

zwyżka za brak przeglądu

Mam dwa samochody w przestoju, z opłacanym OC - i nie zauważyłem takowej.
Co ciekawsze - Warta policzyła za te auta połowę mniej, niż za samochód, który jeździ.

Płacisz, płacisz. Przy zawieraniu umowy zawsze pytają o przegląd i konkretny cel tego pytania mają. Dobrą metodą na obniżkę polisy jest członkostwo w automibiklubie, wtedy PZU daje konkretne zniżki. Niestety moja legitymacja utraciła ważność w 2004 roku, a o tym myku dowiedziałem się 2 dni przed końcem poprzedniej umowy na Malucha.

członkostwo w automibiklubie, wtedy PZU daje konkretne zniżki

Samochód musi mieć ponad 25 lat.

Płacisz, płacisz.

Chyba jednak nie, skoro za Syrenę płacę 330 zł rocznie, a przeglądu nie ma od jakiś 15 lat...

OC musi być, przegląd tylko wówczas kiedy chcesz wyjechać na drogi.

Co do kosztów restauracji auta...
Pytałem lakiernika o lakierowanie poloneza "Borka" - koszt 6000 do 9000 zł..
( nie tylko odświeżenie powłoki zewnętrznej.... )