op Dzięki za w miarę sensowną odpowiedź,ta kontrolka po odpaleniu normalnie gaśnie z pozostałymi,po czym po chwili włącza się wraz z kontrolką stop na ok 4s po czym gaśnie

Kontrolna STOP zapala się zawsze z każda czerwoną kontrolna na desce. Ten objaw trochę dziwny, przy problemach z układem prostowniczym na ogół kontrolka nie gasnie lub gaśnie po przygazowaniu. Tymniemniej zapalanie kontrolki swiadczy o problemach z alternatorem. Jedyne co bym jeszcze sprawdził, to świece. Może którąś dostała zwarcie i stąd ten spadek napięcia. Trochę gdybam. Spróbuj odłączyć świece i sprawdzić, czy nadal jest problem.

Sprawdz sobie napięcie akumulatora podczas rozruchu-auto musi stać minimum 2 godziny i wepnij miernik i połóż na szybie.Napięcie podczas krecenia rozrusznikiem nie może spaść poniżej 10 v.Jak masz poniżej to kup nowy akumulator,może masz opad masy w celach i zwiera akumulator.

przy problemach z układem prostowniczym na ogół kontrolka nie gasnie lub gaśnie po przygazowaniu

Po "przegazowaniu" kontrolka gaśnie i już się nie zapala = spalona jedna z diod obwodu wzbudzenia alternatora. Z prostownikiem alternatora nie ma to nic wspólnego.

op

Sprawdz sobie napięcie akumulatora podczas rozruchu-auto musi stać minimum 2 godziny i wepnij miernik i połóż na szybie.Napięcie podczas krecenia rozrusznikiem nie może spaść poniżej 10 v.Jak masz poniżej to kup nowy akumulator,może masz opad masy w celach i zwiera akumulator.

Akumulator jest na 100% dobry

ko-ma, ale zwróć uwagę na nietypowy trochę objaw:
1. włącza zapłon - kontrolka świeci,
2. odpala - kontrolka gaśnie
3. po ok 2 s - kontrolka się zapala,
4. po następnych 4 s - kontrolka gaśnie...

Nie pasuje mi tu punkt 3 w tej układance i sobie myślę, że może automat świec żarowych je na chwilę załącza i jakby jedna miała zwarcie, to pobór jest tak duży, że może komp wywala kontrolkę... to trochę gdybanie, trza by było z miernikiem do auta i kluczami...

Nie uważasz, że to trochę dziwny objaw jak na spaloną/szwankującą diodę w układzie wzbudzenia?

Poza tym, jak już jesteś taki dokładny, to zapewne wiesz, że układ prostowniczy alternatora składa się z 9 diod, 6 roboczych po 3 na + i 3 na - (jako że alternator to generator trójfazowy) oraz 3 małych diod w układzie wzbudzenia i jak zapewne wiesz, wszystkie te diody są w jednym elemencie zwanym układem prostowniczym alternatora, więc skoro jedna lub dwie z tych 9 diod szwankuje, to jakby na to nie patrzeć mamy problem z układem prostowniczym alternatora. Oczywiście jak zapewne wiesz, w niektórych modelach jest możliwość wymiany pojedynczych diod, ale jak zapewne wiesz nie ma to sensu z wielu względów, o których nie będę się tu rozpisywał, bo na pewno o nich wiesz.

Witam.Jakie powinno być prawidłowe ładowanie akumulatora w Scenicu II 1.9Dci.Po sprawdzeniu pokazuje mi przy włączonych światłach radiu,nawiewie w granicy 13,5V na akumulatorze i ok 14,1V na alternatorze,czyli dość duży spadek,dlatego elektryk zalecił podłączyć kabel bezpośrednio z alternatora do akumulatora i po tej operacji ładowanie akumulatora to 13,9V.Zainteresowałem się tym,ponieważ po odpaleniu przez ok2s świeci kontrolka STOP+ładowanie.Pierwszy raz stało się to wczoraj i od tego czasu świeci po każdym odpaleniu po czym gaśnie.W chwili świecenia kontrolki ładowanie wynosi 11,9V(jednak wydaje mi się,że to przez świece,które grzeją jeszcze po odpaleniu).wcześniej nie miałem żadnych problemów z ładowaniem,żadne kontrolki nie świeciły.Akumulator ma niecały rok.

Ja bym na Twoim miejscu sprawdziłbym akumulator - elektrycy mają takie opornice obciążeniowe. To że AKU ma 1 rok nie oznacza że jest sprawny i odpowiednio doładowywany.
Słaby akumulator może powodować takie spadki napięcia,.
Jeżeli na napięcie na altku masz 14,1 V - to bardzo dobre napięcie.
Napięcie ładowania akumulatora 13,9 V - to też jest dobre napiecie po włączeniu odbiorników w samochodzie.

Jak akumulator okaże sie że jest sprawny - to obawiam się że trzeba bedzie zajrzeć do alternatora.
Może nie byc dobrego styku mostka prostowniczego w masą - czesto zapominają o przesmarowaniu tego elementu aby poprawić styk

op Akumulator jest sprawny,był sprawdzony,ma parametry jak fabryczny ;)

Pawelli, to nie akumulator, nawet gdyby był problem z aku, to byłby on przy odpalaniu, a nie wystąpi przypadłość opisana przez Krzycha, że po odpaleniu kontrolka gaśnie, po czym się zapala i znowu gaśnie.
Krzychu sprawdzałeś co się dzieje, gdy odłączysz świece??

op Na razie nic nie robiłem,ale dzisiaj po odpaleniu kontrolka gaśnie tylko po ostrym przygazowaniu,więc zacznę od szczotek w alternatorze.Tu właśnie kieruje swoje pytanie czy da się wymienić same szczotki czy jest to komplet z regulatorem napięcia?Jaki jest koszt i jakiej firmy kupić?