Ja zazwyczaj na popuszczonych poduszkach wszystkich uruchamialem silnik zeby troche pochodzil i na pracujacym silniku, to co mozna bylo bezpiecznie dokrecic, dokrecalem. Jak czegos nie mozna bylo dokrecic z powodu pracy silnika, to reszta byla dokrecona, wylaczaem silnik i dokrecalem to co niemozliwe bylo Nic nie latalo po takim sposobie. Swego czasu troche sie naskladalem aut przywozonych z niemiec w latach 90.


Co do kolejnosci, to zawsze najpierw od dolu dokrecalem, a pozniej z gory.

Tak przynajmniej doradził mi człowiek, robiący wyłącznie mechanikę Renaulta na potrzeby zaprzyjaźnionej ze mną firmy handlowej.
Jak się okazało - działania były skuteczne.

op Nie wiem zabardzo jak poluzowac poduszkę skrzyni. Znajduje sie ona pod tacka akumulatora. Bez aku fury nie odpale

Po za tym nie odkrecalem jej, wiec nie wiem czy warto ja luzowac.

Dajcie znać. Na weekend poduszki poluzuje i zrobie jak piszecie.

Skoro nie ruszałeś poduszki skrzyni to jej nie odkręcaj.

op Tak tez zrobię w takim razie

op Witam serdecznie w ten piątkowy, wolny dzien 

Z racji wolnej chwili podjechalem na kanal, poluzowalem poduchy, odpalilem pare razy silnik by nim porzadnie szarpnelo. Nastepnie wrzucilem 1 bieg i na samym sprzegle dosc energiczne ruszylem do przodu i nastepnie w ten sam sposob do tylu. Na koniec na odpalonym silniku poskrecalem poduchy.

Efekt? 0 wibracji podczas postoju, jazdy, przyspieszania, odejmowania gazu itd. 

Pzostal jednak dzwiek takiego buczenia na postoju. To jest jak stane, to po 2s w aucie robi sie glosno - takie buczenie, niskie tony o wysokiej czestotliwosci. Myslalem ze to wina poduszek - stąd tez wymiana - jednak nie rozwiazala to problemu.


Obejzalem tez mocowanie tlumika. Tylny wieszak jest nowy, wymieniałem z 5 Miechów temu. Srodkowy z oględzin wydawal sie sprawny (sznurki nie pozrywane).


Ktos jakis pomysl?

Wjedź na kanał i na uruchomionym silniku podkładaj lewarek pod skrzynię biegów, pod silnik itd. lekko podnoś i słuchaj czy ucichło. Może jakaś rura od turbo do czegoś dotyka i jak turbina ma wysokie obroty to dźwięk ustaje a jak zejdzie z obrotów rury rezonują. Ja tak miałem efekt był taki, że po zejściu z obrotów było słychać takie brrr. Walka była długa, podejrzewałem, że linki biegów brzdękają o osłonę termiczną katalizatora a okazało się, że to rury od turbo dotykają rur od wody z tyłu silnika.

Sprawdź:
- poduszkę skrzyni biegów - podpierając ją przy uruchomionym silniku
- blachy osłon termicznych układu wydechowego - czy któraś nie jest luźna i nie wzbudza drgań.
Miałem raz takie poszukiwania u siebie - przyczyną okazał się tłumik, a konkrretnie urwany element drgający wewnątrz niego.

op Skor poduszka skrzyni moze byc uszkodzona - to ja profilaktycznie kupie nowy oryginał i wymienię. Bede miał komplet poduszek. Koszt nie duży. I przy okazji sprawdze osłony termiczne. Teraz pogoda przeciętna, wiec poczekam az mrozy odejdą  troche. Kanał na świeżym powietrzu jest^^

Popatrz czy na wydechu nie masz plecionek czasem one dają różne odgłosy.jeśli masz możliwość dostępu do kanału to spróbuj w rekawicach odciągnąć naciagnac wydechowej a ktoś niech gazuje i nasluchuje.zwrócić uwagę czy wibracje są też na ciepłym silniku i czy występują zaraz po odpaleniu.