op Akumulator naładował się w godzinę, wsadziłem go do auta z powrotem i odpaliłem za pierwszym razem. Czyli jest ok.

Mam identyczny prostownik i jest *****...ty,Espera ma racje nie ma sensu ogacać aku,bo on i tak nie zamarza a od zimna to go nie uchroni.Olej robi się gęsty na mrozie i ciężko kręci,dlatego ciężko odpala.Warto na krótko włączyć światła przed odpaleniem po dłuższym postoju,to wzbudza reakcje w aku i nie dostaje od razu batów od rozrusznika bo jest po ''zaprawie''.

Ja tam mam 2 miesięczny AKU - i robie krótkie odcinki po mieście i wielokrotnie jest silnik uruchamiany.
I ostatnio przy -18C kręcił normalnie po 2 czy 3 dniach postoju bez jazdy.
Tak samo kręcił jak buło + 5 C jak i przy - 18 C.

Akumulator można naładować prostownikiem i będzie pełny i pięknie odpali za pierwszym razem i gość jest zadowolony bo nie musi kupować nowego AKU.
Ale po kilku dniach mrozów moze okazać się że nie odpali bo się rozładował pomimo dobrego ładowania z altka.
Dlaczego - bo nie ma już zdolności do ładowania. To nie jest dozywotnia bateria.

To tak jak z akumulatorkami do urzadzeń domowych: jeden akumulatorek firmowy bedzie nam służył ze 2-3 lata a inny padnie po pół roku.

mnie ostatnio aku padł z piątko na sobotę -20 było......kupiłem prostownik 6A w selgross za 62 zł i pęknie go naładował...jeżdżę dziennie 5km w obie strony i odpalam kilka razy...do tego światła radio szyba lusterka itp...pewnie trzeba go co 2-3 godnie doładowywać

Wie może ktoś jak poprawnie dobrać akumulator do samochodu??
Padła mi bateria i szukam do 1.9 dci 120KM

Proponowałbym zacząć od sprawdzenia alternatora czy podaje "dobry" prąd (regulator napięcia, niektórzy mówią na to mostek, idąc dalej: łożysko i cała rolka alternatora, naciągnięcie paska.
Po sprawdzeniu można (jeżeli jest "aku obsługowy" dolać wody i ponownie doładować.
Właśnie jestem po remoncie alternatora (kilka stówek poszło się "bzykać", teraz z baterią jest od razu wszystko w porządku.

Popieram,sprawdź ładowanie

Witam,

Może ktoś miał podobny problem i coś podpowie, oczywiście poza wizytą u elektryka.
Renault Scenic 2 1.9 DCI 2003. Nowy akumulator Centra Futura 72A, moc rozruchowa 720.
Półtora tygodnia temu podczas dwudniowego postoju i mrozu -11, nie mogłem odpalić.
Po podłączeniu do akumulator miernika, pokazał 11,67 V.
Akumulator zareklamowałem, dostałem na czas reklamacji inny.
W chwili otrzymania miał 12,59 V. Wczoraj miał 12,2 V.
Po uruchomieniu pokazuje ok 13,5 V, a przy ok. 2 tys. obrotów - 14,4 V, czyli ładowanie jest ok.

Moja prośba o sugestie, co może powodować spadek napięcia na aku.
Poza alarmem nic prądu nie ciągnie.

Pozdrawiam,
Rafał

czy naładowałeś nowy akumulator ?

Nie, był naładowany.