Po prostu są to dziwne rzeczy i nie mogę ich połączyć w jakąś logikę.

Jak dla mnie to jedyną logiką jest zasilanie przewodu + po zapłonie pomimo przekręcenia stacyjki na wyłączenie. Pytanie skąd to się bierze? Któryś element zasila ten żółty przewód pomimo przekręcenia stacyjki na 0. Nie znam dokładnie SC I bo miałem go ponad 20 lat temu, ale prawdopodobnie prąd z któryś świateł tylnych ma bezpośrednie przejście do światła stop a to światło z kolei podaje + po zapłonie do stacyjki pomimo jej wyłączenia. Stacyjka podaje zasilanie na komputer wtrysku, cewki zapłonowe i wtryskiwacze i silnik dalej pracuje.

auto nie gaśnie jak włączone są światła

To jest najciekawsze. Skrzynkę bezpieczników w kabinie a raczej co się dzieje za nią sprawdziłeś?

A nie prościej odpiąć na początek lampy i zobaczyć czy będzie zmiana, ja bym odpiął wszystkie lampy i po kolei podpinał j sprawdzał gdzie jest problem.

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka

Osobiście podejrzewam zwarcie w jednej z dwóch żarówek Stop/pozycyjne.

op Wtyczki od lamp wypinałem dziś wracając z światełka. W sensie wypiąłem cały tył oraz przednie przeciwmgłowe. Nic to nie dało. Zachowanie auta bez zmian światła oczywiście nie świeciły, ale auto pracowało nadal choć kluczyk miałem w ręce. Przekręcając manetkę zgasło.
Skrzynkę w kabinie sprawdzałem, no ok, może nie dokładnie. Jutro ponowię, ale nie zauważyłem nic niepokojącego.
Powoli dochodzę do wniosku, że może ECU?
Zwarcie na żarówkach wyeliminowałem odpinając lampy, no chyba, że na przednich pozycjach, tych nie odpinałem.

Odepnij wszystkie lampy

Wysłane z mojego SM-A525F przy użyciu Tapatalka

No ok, tylko który może za to odpowiadać ewentualnie gdzie go szukać?
Zaglądałem we większość zakątków i wody nie widziałem. W sensie zajrzeć/włożyć rękę. Po prostu nie wiem gdzie szukać, więc pobieżnie obejrzałem wszystko.

jak miałem Lagunę I z tym silnikiem co Ty masz Scenika, przy okazji grzebania i dokładania kilku bajerów udało się zrobić tak, że silnik nie gasł po wyłączeniu całkowitym stacyjki, problemem była duża wtyczka chyba 16 pinów jak dobrze pamiętam wpinana w okolicy skrzynki bezpieczników za akumulatorem, więc tamtędy na pewno idzie sygnał do pompy paliwa i tam też są sygnały dotyczące oświetlenia, bo z tym wtedy grzebaliśmy także tam zacząłbym na Twoim miejscu poszukiwania "chochlika" który Ci ten tuning zafundował bo to miejsce łączy niewątpliwie oba układy - może masz tam jakieś zwarcie albo wilgoć

op Bardzo ci dziękuję @ mb_17 za ten post z nakierowaniem mnie. To miałoby sens gdyby tam coś się stało. Dziś tam będę grzebał. Nawet jeżeli to nie to, to już jest kierunek sensowny.
Zwarcia to pewnie tam nie ma, ale wilgoć będzie na bank. W moich rejonach jest po prostu straszna ilość deszczu ostatnio, a parkuję też na błocie. Zauważyłem już, że Kłopotek nie do końca dobrze znosi takie pogody, no ale teraz to przesadził z fochami. ;)

op No niestety, nie jest winne światło, obojętne które, odłączyłem wszystkie wtyczki. Grzebałem w skrzynce przy aku, wszystkie wtyczki, bezpieczniki oraz przekaźniki sprawdziłem. Bez zmian.
Sprawdziłem też pająka i inne dostępne wtyczki przy kierownicy, też nie tędy droga.
Sprawdziłem też bezpieczniki w kabinie, ale tylko tyle. Na więcej już brakło czasu i chęci.
Nie przyniosło to zmian.
Nawet radio wyjąłem. Nic z tego, bez zmian.

Upierał bym się za skrzynką bezpieczników. Wszystkie "chochliki" po prawej stronie skrzynki.
No ale to tylko moje przypuszczenia.