op
Witam wszystkich! Z góry przepraszam jeśli jest to zdublowany temat, ale jedyne, na jakie trafiłem, nie pasowały do opisu mojego problemu.
Tak jak w temacie, coś mi się rozregulowało z nawiewem. Kiedy włączam na 0,5, zaczyna chodzić jakbym włączył na max, czyli 4. Próba zwiększenia właściwie nie daje efektu. Co ważne, nawiew działa tylko na przednią szybę. Kiedy próbuję zmienić kierunek nawiewu, na przykład na kabinę albo na nogi, nic się nie dzieje. Cały czas wieje na przednią szybę.
Gdy wczoraj trochę jeździłem po mieście, to zdarzało się, że dosłownie na minutę czy dwie wszystko wracało do normy, po czym znów samoistnie nawiew na maxa.
Podczas jazdy zdarzyło się też, że:
- przy WYŁĄCZONYM nawiewie wiało na max.
- przy WŁĄCZONYM nawiewie w ogóle nie działało.
Jakieś pomysły, co to może być?
Z góry dziękuję za pomoc!
Tak jak w temacie, coś mi się rozregulowało z nawiewem. Kiedy włączam na 0,5, zaczyna chodzić jakbym włączył na max, czyli 4. Próba zwiększenia właściwie nie daje efektu. Co ważne, nawiew działa tylko na przednią szybę. Kiedy próbuję zmienić kierunek nawiewu, na przykład na kabinę albo na nogi, nic się nie dzieje. Cały czas wieje na przednią szybę.
Gdy wczoraj trochę jeździłem po mieście, to zdarzało się, że dosłownie na minutę czy dwie wszystko wracało do normy, po czym znów samoistnie nawiew na maxa.
Podczas jazdy zdarzyło się też, że:
- przy WYŁĄCZONYM nawiewie wiało na max.
- przy WŁĄCZONYM nawiewie w ogóle nie działało.
Jakieś pomysły, co to może być?
Z góry dziękuję za pomoc!