Silniki 1.4 tce z początku produkcji czyli 2009 r palą więcej niż po 2010 ... wgrali nowy soft i palka mniej .
1.2 tce bardzo lubi olej w początkowych wersjach . Tyle co czytałem i słyszałem o tych silnikach.
Łańcuch rozrządu ?
Silnik 1.6 benzyna to fajny silnik w krótkiej wersji wystarczy . 1.4 tce to jeśli chodzi o dynamikę to super ale wytrzymałość szczególnie uszczelki pod głowicą to już legenda .
Silniki 1.4 tce z początku produkcji czyli 2009 r palą więcej niż po 2010 ... wgrali nowy soft i palka mniej . 1.2 tce bardzo lubi olej w początkowych wersjach . Tyle co czytałem i słyszałem o tych silnikach.
Ja posiadam 1,4 TCE z 2009 na łańcuchu. Zerwał się na 191tyś. Objawy: chodził jak diesel + wypadanie zapłonu. Trzeba wyciągać silnik do wymiany
Łańcuchy w TCe i w dCi zrobią po 300tys. bez problemów pod warunkiem, że olej jest wymieniany co 10-15tys. a nie co 30tys. lub więcej !
Nie raz widziałem łańcuchy w dCi i TCe z przebiegami grubo ponad 200tys. i były w doskonałym stanie, a napinacz łańcucha miał jeszcze sporo zakresu. Widziałem też takie, które przy 160tys.km nadawały się do wymiany, a napinacz był wychylony maksymalnie, a nienapięty łańcuch robi co chce i rżnie po obudowach rozrządu generując opiłki, które krążą po silniku zacierając panewki, wałki rozrządu i inne podzespoły. Tu macie kilka ciekawych wskazówek o łańcuchu, które wrzuciłem na forum megane: https://megane.com.pl/topic/67396-silnik...ent=535498 https://megane.com.pl/topic/67396-silnik...ent=538740 https://megane.com.pl/topic/67396-silnik...mment=5405 Niedawno wymienialiśmy rozrząd w 1.4TCe 2010r. 258tys. napinacz miał jeszcze wolne trzy ząbki do maxa. właściciel ma auto od 2014r. i od przebiegu 145tys.km wymieniał olej co 10-12tys.km myślę, że łańcuch mógł jeszcze polatać ze 30-50tys.km Koszty rozrządu pasek vs. łańcuch są w zasadzie porównywalne, przy paskach radzę skrócić interwały wymiany o -20tys.km, bo znane są przypadki urywania pasków zwłaszcza w 1.6 16V K4M i 2.0 16V F4R, a skutki zerwania są opłakane i często trzeba wymienić silnik. Tak jak pisze kolega Wojtek pierwsze objawy szalejącego łańcucha to błędy wypadania zapłonu, głośna praca silnika (diesel) dodam, że w systemie będą zarejestrowane błędy synchronizacji zapłonu i inne anomalie. Zerwanie paska jest bez wcześniejszych objawów i ostrzeżeń od systemu, mocne szarpnięcie, trach i silnik w ruinie :-( Dlatego ja zdecydowanie wolę łańcuch ! (Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-02-2019, 22:06 przez h4jt.) (21-02-2019, 21:54)h4jt napisał(a): Łańcuchy w TCe i w dCi zrobią po 300tys. bez problemów pod warunkiem, że olej jest wymieniany co 10-15tys. a nie co 30tys. lub więcej ! Szacunek tak duża wiedzę o Tce. Nie wiem czy doczytałeś, ale ostatnio mieliśmy na forum przypadek zerwanego łańcucha w silniku 1.4 Tce i ku zdziwieniu wszystkich, a na wielkie szczęście użytkownika, odbyło się zupełnie bez kolizji tj. nie ucierpiał nawet jeden zawór. Jak sądzisz? Jest to bezkolizyjny silnik czy po prostu "cud" się stał?
Tak oczywiście, wiem o tym, to pierwszy taki przypadek o którym słyszałem i bardzo mnie to zainteresowało. Rozmawiałem nawet telefonicznie z kolegą Wojtkiem o sposobie naprawy, otrzymałem dużo ciekawych fotek, mam nadzieję, że już wszystko poskładał do kupy i jeździ.
Też byłem mocno zdziwiony, że nic więcej się nie rozsypało w silniku, musiało się wszystko szczęśliwie ułożyć, że tłoki nie pogięły zaworów, mała prędkość, niskie obroty silnika oraz szybka diagnoza uratowały przed większymi obrażeniami. W tym wątku opisałem jak można prostymi metodami zdiagnozować stan łańcucha po napinaczu i jego wychyleniu, niestety przy systemach z paskiem rozrządu nie mamy takiej możliwości. https://megane.com.pl/topic/67396-silnik...ent=540525 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-02-2019, 22:39 przez h4jt.)
Moim zdaniem nie ma możliwość aby zawory nie ucierpiały, jest to niemożliwe. Być może uszkodzenia są, ale mało widoczne, pewnie po przejechaniu 10 tyś km okaże sie, że uszczelniacze zaworowe do wymiany....I oby tylko, A jeśli prowadnice też? Ja mimo wszystko bym wymienił zawory i uszczelniacze dla pewności, przy całym koszcie naprawy byłby to niewielki wydatek....
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-02-2019, 22:40 przez Grzegorz Łubieński.)
A jednak zdarzają się takie cuda, klika lat temu robiliśmy Espace 2.0 16V F4R po urwanym pasku, urwał się klientowi na pojeździe z garażu. Sprawdzaliśmy zawory, głowicę, na tłkoach żadnych śladów kolizji, wszystko było całe, po założeniu nowego rozrządu autko śmiga pewnie do dziś ;-)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-02-2019, 22:48 przez h4jt.)
Mi kiedyś w Mondeo 1,8 TD pękł pasek zaraz po odpaleniu silnika. nawet nie zdążyłem ruszyć. Zawory minimalnie kilka sztuk było krzywych
1.4 Tce chcesz? Na plus że łańcuch ale ile ludzi tyle opinii na jego temat.Wole diesla
Jak auto i silnik zadbane przez właścicieli to niezależnie czy to dCi, TCe czy wolnossak, niejednokrotnie widziałem różne z tych modeli z niezłymi przebiegami w pięknym stanie technicznym. W rodzinie mamy taką Megankę 2 1.5dCi z 2004r. pierwsza produkcja, która jest obarczona sporymi problemami technicznymi, wtryski Delphi, słabe panewki itp .... a jednak autko zrobiło ponad 230tys.km bez żadnych ciężkich awarii, ale od początku olej był wymieniany co 10-12tys.km, a ropa była lana na dobrych stacjach.
Wracając jeszcze do łańcucha polecam Wszystkim artykuł i ciekawy filmik o oleju, a wnioski wyciągnie sobie sami. Bo mój jest taki - kto smaruje ten jedzie ;-) https://autokult.pl/6012,lancuch-rozrzad...czne-zycie https://www.youtube.com/watch?v=nhxYLPvT...SIS7aJY2Pk |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
6 gości