op Mając 30 tys zł lepiej szukać Megane grandtur czy lagunę grandtur. Megan wielkością wystarczy, i z 2-3 lata będzie młodsza od laguny. Ale może laguna jednak jest lepiej wykonana . W Megan 1.6 z LPG lub 1.5 dCi bo te silniki łatwo kupić tce odpadają a 2.0 dCi mało . W lagunie tylko 2.0 dCi wchodziło by w grę bo ten nissanowski 2.0 to chyba średnio do lpg. Robię 2tys km na miesiąc w lato nawet 4 więc w miarę wygodne auto potrzebne. Jazda głównie 120km/h

Laguna 2,0 dci.

Laguna 2,0 dci.

A jeszcze z automatem AJ0 to już by bylo super zestawienie.

Laguna, nieco większa i według mnie nieco lepiej wykonana. Miałem Laguna z 09r 2.0dci i Megane z 14r 1.5dci. Laguna w HB ma według mnie większy bagażnik niż Megane kombi.

A może coś takiego jak Peugeot 308 w kombi 1.6 120km (mam na sprzedaż

Wysłane z mojego 23021RAA2Y przy użyciu Tapatalka

op

Laguna 2,0 dci.

A jeszcze z automatem AJ0 to już by bylo super zestawienie.

Tylko jak ten automat spisuję się z przebiegiem+300tys

Jakbym miał wybierać z.posrod tego
co podałeś to megane 1.6 bena żeby sobie
gaziutek założyć.
Ja robię miesięcznie 3 tys moim "dziadem",
Grand Scenic 3 1.6 16v lpg.  Średnia prędkość
to 37 km u mnie.  Jak chodzi o taniość
jazdy to lpg. Z drugiej  strony diesla
kupisz w lepszym stanie technicznym
niż benzyniaka. ( Oba w tej samej cenie).
Montaż gaziutka około 4 tys.
Z drugiej strony diesel euro 4 może mieć
problem ze Strefami Czystego Transportu.
Ale skoro jazda głównie 120 km/h to chyba 
diesel.

To ja z doświadczenia, bo i megane i laguną jeździłem ;)

Z tych dwóch propozycji bezapelacyjnie wybrałbym Lagunę. Samochód na pewno większy, wygodniejszy, dużo przyjemniejszy w jeździe.
Silnikowo - 2.0 dCi 150KM to taka solidna podstawa przy tym aucie, bo buda swoje waży i 1.5 jest po prostu za słaby. Bardzo trwały, wytrzymały i solidny silnik na łańcuchu rozrządu. W większości przypadków będzie fap, więc przy wymianie oleju trzeba pamiętać że wchodzi go ponad 7 litrów, a musi być to olej niskopopiołowy. W Lagunach z tym silnikiem lubią pojawiać się problemy z nieszczelnością w dolocie - problem jest w rurze, która pęka na zgrzewie. Oryginał jest drogi (z tego co pamiętam jak u nas to robiliśmy), ale są "zestawy naprawcze" do przerobienia na gumową rurę z plastikowej ;) Generalnie - polecam takie zestawienie, nawet z 6b manualem.

Co do benzyniaków - piszesz zapewne o 2.0 140KM wolnossącym. Bardzo dobry silnik i bardzo dobrze nadaje się pod lpg. Do tego na łańcuchu rozrządu.
Zresztą, jak konsultowałem się z gazownikami, u których zawsze montuję instalacje, to zarówno wolnossący jak i 2.0Tce to bardzo fajne silniki do zagazowania.

Kwestią jest tak naprawdę co wolisz jeśli chodzi o paliwo, bo z ostatnich wędrówek po komisach sprzed dwóch dni ;) mogę Ci powiedzieć, że w Twoim budżecie znajdziesz coś fajnego i w benzynie i w dieslu. W przypadku benzyny no to trzeba by doliczyć pewnie jeszcze koszt instalacji lpg - w grudniu płaciłem 2.900 za montaż instalacji w Hondzie Accord VII (benzyna 2.0). Teraz będę montował w Tucsonie JM z silnikiem 2.0 140KM, mogę dać znać ile mnie to będzie kosztować

Jeśli 2.0 wolnossak to ten od Nissana,
to średnio nadaje się do lpg.
Luzy zaworowe nie są na hydraulice,
a na szklankach. Na forum gazowników
piszą że to silniki trochę z gownolitu,
i często wypalają się zawory.

Laguna 2,0 dci.

A jeszcze z automatem AJ0 to już by bylo super zestawienie.

Tylko jak ten automat spisuję się z przebiegiem+300tys

Bez zarzutu.
Brat ma Lagune 2010 2,0 DCI z AJ0 z przebiegiem 312000 i śmiga bezproblemowo.
Zmieniać olej w skrzyni co 40000 km i będzie działać bardzo długo.

op

To ja z doświadczenia, bo i megane i laguną jeździłem ;)

Z tych dwóch propozycji bezapelacyjnie wybrałbym Lagunę. Samochód na pewno większy, wygodniejszy, dużo przyjemniejszy w jeździe.
Silnikowo - 2.0 dCi 150KM to taka solidna podstawa przy tym aucie, bo buda swoje waży i 1.5 jest po prostu za słaby. Bardzo trwały, wytrzymały i solidny silnik na łańcuchu rozrządu. W większości przypadków będzie fap, więc przy wymianie oleju trzeba pamiętać że wchodzi go ponad 7 litrów, a musi być to olej niskopopiołowy. W Lagunach z tym silnikiem lubią pojawiać się problemy z nieszczelnością w dolocie - problem jest w rurze, która pęka na zgrzewie. Oryginał jest drogi (z tego co pamiętam jak u nas to robiliśmy), ale są "zestawy naprawcze" do przerobienia na gumową rurę z plastikowej ;) Generalnie - polecam takie zestawienie, nawet z 6b manualem.

Co do benzyniaków - piszesz zapewne o 2.0 140KM wolnossącym. Bardzo dobry silnik i bardzo dobrze nadaje się pod lpg. Do tego na łańcuchu rozrządu.
Zresztą, jak konsultowałem się z gazownikami, u których zawsze montuję instalacje, to zarówno wolnossący jak i 2.0Tce to bardzo fajne silniki do zagazowania.

Kwestią jest tak naprawdę co wolisz jeśli chodzi o paliwo, bo z ostatnich wędrówek po komisach sprzed dwóch dni ;) mogę Ci powiedzieć, że w Twoim budżecie znajdziesz coś fajnego i w benzynie i w dieslu. W przypadku benzyny no to trzeba by doliczyć pewnie jeszcze koszt instalacji lpg - w grudniu płaciłem 2.900 za montaż instalacji w Hondzie Accord VII (benzyna 2.0). Teraz będę montował w Tucsonie JM z silnikiem 2.0 140KM, mogę dać znać ile mnie to będzie kosztować

---

Właśnie ten 2.0 Nissana podobno jest dobry do jazdy na benzynie a przy gazie głowice słabe i regulacją na szklankach