Srednio mi sie uśmiecha tyle mu dać.....
Na co trzeba uważać by nic nie zjepsuć ?

Jak tego nie robiles i spierdzielisz cos to bedzie wiecej jak 50 zl a pozatym sory ale za 20 czy 30 zl to sam bym nawet srubokreta nie wyciagnal. pamietaj ze on z tego zyje  musi zaplacic zus podatki i inne bzdety wiec  nie jest fundacja charetatywna

No tez taką ew. Biorę pod uwagę....
Z tym, ze każdy z Was tez kiedyś robił to pierwszy raz - chodzi o demontaż kiery 
Elektryk Cenę uzasadnił ewentualnym podpieciem kompa w razie błędów.

to mu powiedz zeby odpiał akumulator w razie błedów a nie podpinał kompa :P

Rob sam jak masz pojecie o trzymaniu podstawowych kluczy w reku. Az takiego ryzyka by cos uwalic nie ma chyba ze bedziesz to robil niestarannie.

Wszystkie dotychczasowe niedomagania usuwałem sam 
Kurka boje się tego zwijacza i tych wtyczek poduchy...
Sprobuje sam, w końcu tylko kiery podmieniłam, a nie całego pająka 

Pytanie czy masz takiego torxa, ja musialem jeździć do kolegi, bo nie mam T50, T30 mam i mniejsze też.
Pajaka i zwijacza nie ruszasz, postepuj delikatnie i z wyczuciem i nic nie zepsujesz, za 2 razem zeobisz z zamkniętymi oczami :-)

Tak mam T50, mam nadzieje że większy nie będzie potrzebny...

Nie będzie.

Takze czekamy na foto manual;D