Widzę kolego, ze celujesz w towarowo-rodzinne kombiwany. Jeździłem tymi autami wiele lat jako służbowe i powiem krótko: te pojazdy to drewutnie jakich mało Oczywiście jeśli ktoś bardzo chce się doszukać zalet, to je znajdzie. Ale do rzeczy: Kangoo-trzeba koniecznie sprawdzić ładowność auta. Jeśli jest podwyższona do powyżej 700 kg, to zawieszenie będzie bardzo twarde i niekomfortowe. Regularnie wysiada elektrohydrauliczna pompa wspomagania, w moim egzemplarzu wymieniana 4 razy. Regenerowana to koszt 500zł z wymianą. Jest tuż pod nadkolem i non stop zalewa ją woda spod kół. Tylna kanapa niby jest dzielona i składana do transportu czegoś tam, ale jeśli chcesz całkowicie złożyć siedzisko i oparcie(razem), to musisz złożyć całą-nie da się całkowicie złożyć jednej trzeciej lub dwóch trzecich. Tylko całość. Wygłuszenie w tym aucie nie istnieje, jest głośno i dłuższa trasa to męka. Wygląd zewnętrzny i wewnętrzny...cóż. Multipla to oaza luksusu przy tym aucie Caddy jest lepszy, no i jeszcze Touran, ale cena, wiadomo...VW Moim zdaniem najlepiej wypada Berlingo, tylko znaleźć dobrze wyposażoną wersję nie po drobnym handlu. Ale jeszcze jest Sc2 Grand.
Kangoo 4x4
Tak się składa ze posiadam Kangoo (niestety nie 4x4) i Scenica II. Pierwszy z silnikiem 1.5 dci co do komfortu nie ma porównania na korzyść Scenika, natomiast z reszta opinii się nie zgadzam, Kangoo zrobiłem około 170 tyś. aktualnie mam ponad 300 tyś km nalatane i co do usterek nie działo się nic, w samochodzie po za rozrządem i olejami oraz zawieszeniem, nie robie nic. Straszono mnie wtryskami, turbina, maglownica i innymi strasznymi rzeczami. Natomiast z pewnoscia nie jest to samochód komfortowy, głosno, wieje, ogrzewanie słabe itd. itp. ale jest niezawodny, przynajmniej w moim przypadku. Prowadziłem tez Partnera i odniosłem wrazenie ze pod względem komfortu bije Kangoo.
3 użytkowników postawiło piwo użytkownikowi Cineklsm za ten post post:
• cukier, krzysztofk, Pogromca
op
Berlingo też przeglądałem, ale w środku to dizzzajnem nie miażdży, plus taki że plastiki wszędzie ;)
No i Citroen wymyślił, że jaka tapicerka taki kolor plastików..najs. :/ (23-12-2017, 18:11)Cineklsm napisał(a): Tak się składa ze posiadam Kangoo (niestety nie 4x4) i Scenica II. Pierwszy z silnikiem 1.5 dci co do komfortu nie ma porównania na korzyść Scenika, natomiast z reszta opinii się nie zgadzam, Kangoo zrobiłem około 170 tyś. aktualnie mam ponad 300 tyś km nalatane i co do usterek nie działo się nic, w samochodzie po za rozrządem i olejami oraz zawieszeniem, nie robie nic. Straszono mnie wtryskami, turbina, maglownica i innymi strasznymi rzeczami. Natomiast z pewnoscia nie jest to samochód komfortowy, głosno, wieje, ogrzewanie słabe itd. itp. ale jest niezawodny, przynajmniej w moim przypadku. Prowadziłem tez Partnera i odniosłem wrazenie ze pod względem komfortu bije Kangoo. Kolego, potwierdziłeś, że Kangoo jest niekomfortowe, ale nie rozumiem z jaką "resztą opinii" się nie zgadzasz? Z którego roku masz Kangura? Masz możliwość CAŁKOWITEGO złożenia np.dwóch trzecich tylnej kanapy tak, żeby na jednej trzeciej mógł jechać pasażer? Bo takiej możliwości nie ma-jest tam fabryczna blokada. No chyba, ze ktoś to wcześniej spiłował. Można jedynie położyć oparcie 1/3 lub 2/3 ale całkowicie złożyć tylko całość. To duże utrudnienie jak się chce coś większego przewieźć. Kangoo to jedyny znany mi pojazd, który tak ma. W sumie możesz się nie zgodzić tylko z awariami pompy, choć to znana wada fabryczna modelu i byłbym zdziwiony że zrobiłeś 170tys bez awarii pompy. Dużo dobrego mogę powiedzieć natomiast o spalaniu Kangoo 1.5 DCi, u mnie 4,6 na 100 średnio, w zimie nie przekraczał 5l (23-12-2017, 17:45)vanhelsing napisał(a): Jeździłem tymi autami wiele lat jako służbowe i powiem krótko: te pojazdy to drewutnie jakich mało Oczywiście jeśli ktoś bardzo chce się doszukać zalet, to je znajdzie. Ale do rzeczy: Kangoo-trzeba koniecznie sprawdzić ładowność auta. Jeśli jest podwyższona do powyżej 700 kg, to zawieszenie będzie bardzo twarde i niekomfortowe. Regularnie wysiada elektrohydrauliczna pompa wspomagania, w moim egzemplarzu wymieniana 4 razy. Regenerowana to koszt 500zł z wymianą. Jest tuż pod nadkolem i non stop zalewa ją woda spod kół. Tylna kanapa niby jest dzielona i składana do transportu czegoś tam, ale jeśli chcesz całkowicie złożyć siedzisko i oparcie(razem), to musisz złożyć całą-nie da się całkowicie złożyć jednej trzeciej lub dwóch trzecich. Tylko całość. Wygłuszenie w tym aucie nie istnieje, jest głośno i dłuższa trasa to męka.dokładnie ma takie samo zdanie to jest kwint esencja oceny Kangoo I biorąc auto firmowe mogłem wybierać fabia I kombi/Kangoo/Corsa D wybrałem Kangoo mysląc,że takie auto zapewni mojej rodzinie 2+2 komfort, wózek foteliki itp.....owszem bagażnik spory spalanie fajne w trasie (ok 4,5 l miałme dci 55 czyli 60KM) ale miasto juz tak wesoło nie było bo 7 l to był standard. Jadąc nad morze w lato klima nie wyrabiała auto starsznie sie nagrzewało,wyprzedania nie było no i wiecznie problemy z zawieszeniem przednim fakt poza zawiasem nic się nie działo przy regilarnym serwisie ale jak mam byc szczery nie kupił bym tego auta za własne pieniądze
Scenic III PH II 2012r 1.6 dCi 167KM
Megane III PH II 2015r 1.6 dCi 146KM Clio III Ph I 2006r 1.6 16V 110KM Clio III Ph I 2006r 1.2 16V 75KM (23-12-2017, 18:15)Pogromca napisał(a): Berlingo też przeglądałem, ale w środku to dizzzajnem nie miażdży, plus taki że plastiki wszędzie ;) Pisałeś o caddy ale ty rozważałeś jakie roczniki bo do designu wnętrza berlingo 2 nie mam zarzutów.Dla mnie jest ok.Co do elektryki i karty nie ma obaw na razie mam scenica 4 miesiące i lagunę 2 1.9dci i elektryka nigdy nie szwankowała karta zaczęła szwankować w lagunie latem zeszłego roku auto miało wtedy 15lat (2001) a więc jak za ok.10-12tyś. trafisz rok 2004-2005 lub młodszą.Bierz wersje benzynową ewentualnie zagazuj a odwdzięczy się długą bezawaryjnością.Benzynowe są bezproblemowe.
po prostu , nie oszukujmy się .Kangoo to samochód dla przedsiebiorcy, jakiegos małego, wi ekszego biznesu jako służbówka , a nie dla rodziny. tymbardziej na codzienne podróżowanie po Polsce. jesli szukasz wygody komfortu ciszy i przde wszystkim bezawaryjności to niestety kangur nim nie jest.
Zawsze do przodu, nigdy do tyłu.
Dostępne Ramki, wlepy i kubki z VI Zlotu, ........Oraz inne Gadżety....
op
wiesz jak bym wiedział, że Scenic aż tak bardzo mnie urzeknie i będę nim jeździł ponad trzy lata to bym go zagazował.
Jeśli chodzi u mnie o spalanie to już się przyzwyczaiłem, że w mieście ok 10 musi wciągnąć - na moje 12 tyś rocznie do zaakceptowania, więc ewentualnie spalanie takiego Kangoo by mnie nie przeraziło, bardziej zakładając temat oczekiwałem opinii osób które użytkowały bądź mają no i się dowiedziałem Znaczy się Berlingo jest ok bo w kwocie za Kangoo masz auto całe zakryte w plastikach i nie ma jakiejś dykty jak w Kangoo, chociaż Cadyy też ma dyktę ja za Cadyy patrzałem ok 2005 - 2007 rok, ale jak pisaliście vw jest w cenie to jest też duży plus przy sprzedaży bo i za dużo się nie traci, chociaż jak dbasz o samochód to i za każdy inny dobrze dostaniesz Ostatnio spodobały mi się samochody z przesuwanymi drzwiami Marzenie to gdzieś tam kiedyś jakieś Caravelle albo Multivan, chociaż Traffic Passanger też bym nie pogardził - ale żona mówi, że to autobus jak zmieniałem z Punto na Scenica też mówiła, że duże auto, ale ogarnęła więc i taką Caravelle też by dała radę poprowadzić. Tak btw to właśnie znajomy z pracy kupił Caravelle i żona która mówiła po co taki samochód itp, to właściwie teraz ona się stała w 95% użytkownikiem tej Caravelli , a kumpel mimo, że to było jego marzenie jakieś tam jeździ nadal Passatem, a Caravelle ma od święta
szczerze mówiąc ja nie chciałbym jako auta rodzinnego nic z tych aut
mowa o Kangoo/Caddy/Doblo/Berlingo/Partner/Combo itp osobówka to osobówka inne przeznaczenie,wyciszenie,zawieszenie silniki skrzynie itp drugi rząd siedzeń jest tragiczny w każdym z tych aut
Scenic III PH II 2012r 1.6 dCi 167KM
Megane III PH II 2015r 1.6 dCi 146KM Clio III Ph I 2006r 1.6 16V 110KM Clio III Ph I 2006r 1.2 16V 75KM
Rozważ jeszcze Opla Combo.
Posiadałem i kangoo i partnera. Jednak najbardziej przypadł nam do gustu właśnie opel Ten co mamy jest już naszym drugim Combem I części w razie W są naprawdę tanie. Bo połowa to Meriva a druga to Corsa C (23-12-2017, 20:44)pio555 napisał(a): szczerze mówiąc ja nie chciałbym jako auta rodzinnego nic z tych aut Ale też nie chciałbym jako auta rodzinnego któregokolwiek z tych aut Dostawczak to jednak dostawczak i to widać i czuć na każdym kroku (Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-12-2017, 20:47 przez KulusioWy.) |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
6 gości