Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

[K]Kupię GSII PHII


Karol888
Zarejestrowani

op Przymierzam się do zmiany mojego samochodu na Grand Scenica, moje wymagania są dość przejrzyste
-wersja 7 osobowa
-wersja po lifcie
-kolor byle nie czarny :-)


tylko mam zagwostkę dotyczącą silnika, generalnie bardzo lubię benzyny - kultura pracy i zakres obrotów, a jeżdżę głównie po mieście, odcinki około 5 -7km, 15000 km rocznie. Wiem, że idealny byłby 2.0 turbo - ale patrząc na spalanie mówię dziękuję postoję :-/ (gaz nie wchodzi u mnie w grę, mam już drugi samochód na gaz i mam serdecznie dość) 2.0 wolnossący już ma gorsze osiągi, a pali niewiele mniej... tak więc diesel? 1.5 pewnie będzie dla mnie zbyt słaby, 1,9 dci 130km po lifcie zdaje się poprawili. Czy może dać sobie i z tym 1,9 spokój i szukać wyłącznie 2.0dci? kolejna kwestia, czy to nie utopia szukać 10letniego diesla z zamiarem przejechania nim kolejnych 10 lat - 150 tys km??? Przecież wiadomo, że z ogłoszeń na otomoto 90% jest zagranicznych, z czego 99% ma kręcony licznik...

Generalnie nie spieszy mi się - optymalnie byłoby się do czerwca wyrobić z zakupem, ale jeśli się znajdzie jakiś ciekawy egzemplarz, to i wcześniej kupię.
Jeśli macie jakieś przemyślenia, co byłoby w mojej sytuacji dobrym wyborem, to będę bardzo wdzięczny. A jak jakiś dobry forumowicz z Białegostoku lub okolic będzie tak miły, że da mi możliwość przejechania się jako pasażer swoim Scenikiem, żebym zobaczył/usłyszał, jak dany silnik się sprawuje, to będę przeszczęśliwy! :-)

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-04-2017, 16:09 przez Bora.)

vanhelsing
Zarejestrowani

Skoro pytasz,to pozwolę sobie wyrazić swoje zdanie. Jeśli jeździsz 5-7 km i to po mieście,to naturalnym wyborem jest benzyna. Powody znane każdemu. Najbardziej pasuje 2.0 wolnossący, ale...Jeśli jeździsz te 5km bokami i zamiatasz tyłem Biggrin to turbo będzie lepsze. Za duże spalanie? Przecież diesel w takim cyklu w mieście też swoje musi łyknąć. A ryzyko związane z zamęczeniem diesla na krótkich odcinkach ogromne. No i w zimie nawet kabiny ci klekot za bardzo nie podgrzeje Biggrin Ja mam 2.0 benzyna 136KM w automacie. Do miasta nie ma nic lepszego moim zdaniem, a dynamika i spalanie to mój kompromis.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-04-2017, 20:44 przez vanhelsing.)

maciej1486
Zarejestrowani

O nagrzanie kabiny w zime nie ma co się martwić... Ja również brał bym PB na takie odcinki.

Diagnostyka aut osobowych--> DELPHI, DTT4ALL,VCDS


Buter
Zarejestrowani

Sam stałem przed tym wyborem co ty i mnie już jest od miesiąca grand 2.0 w automacie. Myślałem, że będzie palić jak smok a okazało się że na mojej typowej trasie Bielsko-Kraków-Bielsko spalił 7.9l/100km. Moje poprzednie auto to Stilo kombi 1,6 i na takiej samej trasie przeciętnie spalałem 7,5l beny. Iasto to 13 litrów czyli 1l więcej niż Fiat, ale jakość jazdy między tymi autami to przepaść. Tyle, że ja dzisiaj już odbieram auto z warsztatu LPG - dlatego wybrałem ten silnik. W 3 lata w poprzednim aucie zaoszczędziłem tyle kasy że taka opcja to była podstawa - 60000km bez, jakiejkolwiek usterki związanej z LPG.

[Obrazek: icon4.png]
2.0 w automacie - wolno, ale wygodnie.




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

3 gości