Żenada określiłem te wypicowane laleczki od handlarzy skręcone do 196 tyś km a tak naprawdę mają grubo więcej ale że jeżdżone po autostradzie to środek nie zmachany i można skręcić, ludzie to łykają bo w dobrej cenie fajny rocznik a potem dzieją się cuda wianki bo to albo tamto pada przy tak stosunkowo niedużym przebiegu. Pół roku obserwowałem rynek GS 3 i czasem nie było żadnego egzemplarza który by mnie zainteresował i nie chodziło o cenę.

Ludziska to jest prosta matematyka. Spójrzcie na ogłoszenia na zagranicznych portalach aukcyjnych. Nr1 : Sc3 w dieslu z przebiegiem 150-200 kkm i w dobrym stanie kosztuje powiedzmy 8 tys euro. Nr 2 : z przebiegiem 400 kkm kosztuje 4 tys euro. Jeśli handlarz sprzedaje w PL takie samo auto świeżo sprowadzone np z Niemiec z przebiegiem 190 kkm za 22 tyś zł, a koszt sprowadzenia to ok 3 tyś plus zarobek 2 tyś zł to kupił auto nr 1 czy nr 2 ?

Grzesiek - wiadomo że Nr 1 i na tym stracił dobrą dyszkę, bo przecież 100% bezwypadek i 100% autentyczny przebieg.
Kup drogo, sprzedaj tanio - jakoś tak to szło?

To ile realnie trzeba zapłacić za sensownego SIII teraz?
I ile można dostać za SII takiego jak mój?

op Zależy czego szukasz:
- Benzyna czy Diesel,
- jaki silnik,
- przed liftem czy po,
- ogólnie zakres cen od 20 do 40 tys. zł. biorąc pod uwagę roczniki 2010-2014.
Są to jedynie moje obserwacje w trakcie szukanie auta dla siebie, sam stwierdziłem że 30 tys.zł. muszę przeznaczyć na SIII, początkowo myślałem o 25 tys. zł. jednak widzę, że będzie ciężko coś wartego uwagi za tę kwotę kupić

Ja sprawdzam ceny na mobile.de plus koszt sprowadzenia 2 tys zł. Auta w PL sprowadzone z Niemiec nagle okazują się tańsze niż tam , skąd przybyły. I lepsze. Cuda panie

Wychodzi na to że Niemiec będzie do nas przyjeżdżał po samochód... Hahanjanaan

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Chyba tak niedługo będzie

ja na swojego granda polowałem 3msc miałem ustawione wyszukiwania na otomoto na granda i cmaxa tez granda pojawił sie scenic 10tys wiecej niz zakładał wstępnie budżet ale nie żałuje ;) poza tym było to bardzo dobra oferta ubezpieczyli mi go 15 tys wiecej niz zaplacilem ...

Miałem tak jak Fiestę kupiłem, że wg PZU wyszła wartość samochodu 45000 zł, a ja płaciłem 29000 - powiedziałem to od razu, że nie ma sensu sztucznie zawyżać wartości samochodu, bo i tak w razie uszkodzenia wyliczana jego wartość jest na dany dzień.

To ile realnie trzeba zapłacić za sensownego SIII teraz?

przedlift 25-30 tys
polift od 30-60 tyś
zależy jaki rocznik i silnik
oczywiście mam na myśli auta krajowe od właścicieli z historią serwisową