op
U mnie się ponownie zaczęło.
Objawy: gaśnie na wolnych obrotach (zimny, cieply, gaz, benzyna - bez znaczenia). Dziś dodatkowo przestał odpalać. Z tej przyczyny wymiana czujnika koła zamachowego ( inaczej czujnik wału, ten pod termostatem) na sprawny. Problem z gaśnięciem pozostał ale odpala już "na dotyk"
Poczynione obserwacje:
- clip w sobote pokazał dwa błędy (załącznik)
- po odpaleniu i pogazowaniu przez chwilę, silnik nie gaśnie, ale wystarczy ruszyć i potrafi zgasnąć (tak pół na pół, zgaśnie lub nie)
- obroty silnika około 700 ( v-gate + piston na androida)
- napięcie prądu 14.2 (woltomierz w gniazdu zapalniczki)
- pierwszy raz ten problem pojawił się miesiąc po wymianie oleju (mobil 10w40), ustąpił samoistnie do teraz
Co wymyśliłem: jutro zdobędę czujnik wałka rozrządu (ten koło wlewu oleju) i sprawdzę.
Czy komuś coś jeszcze przychodzi do głowy?
Ps. Jeśli powtórzyłem temat, proszę o przeniesienie do właściwego wątku (pisze z telefonu, ciężko szukać po forum z niego)
napisane telefonem
Objawy: gaśnie na wolnych obrotach (zimny, cieply, gaz, benzyna - bez znaczenia). Dziś dodatkowo przestał odpalać. Z tej przyczyny wymiana czujnika koła zamachowego ( inaczej czujnik wału, ten pod termostatem) na sprawny. Problem z gaśnięciem pozostał ale odpala już "na dotyk"
Poczynione obserwacje:
- clip w sobote pokazał dwa błędy (załącznik)
- po odpaleniu i pogazowaniu przez chwilę, silnik nie gaśnie, ale wystarczy ruszyć i potrafi zgasnąć (tak pół na pół, zgaśnie lub nie)
- obroty silnika około 700 ( v-gate + piston na androida)
- napięcie prądu 14.2 (woltomierz w gniazdu zapalniczki)
- pierwszy raz ten problem pojawił się miesiąc po wymianie oleju (mobil 10w40), ustąpił samoistnie do teraz
Co wymyśliłem: jutro zdobędę czujnik wałka rozrządu (ten koło wlewu oleju) i sprawdzę.
Czy komuś coś jeszcze przychodzi do głowy?
Ps. Jeśli powtórzyłem temat, proszę o przeniesienie do właściwego wątku (pisze z telefonu, ciężko szukać po forum z niego)
napisane telefonem
Lubię mojego Scenica
Wydrze wydrzę wydrze wydrze wydrze wydrzę.
Wydrze wydrzę wydrze wydrze wydrze wydrzę.