Foteliki dla dzieci
Adi a jak Ty teraz wozisz Franka ? W łupince jeszcze ?
Żłopię browar, jaram szlugi,nie ma na mnie żadnej siły.
Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły.
U mnie Ola jeździ w Joie Stages. Do 18kg tylem, później przodem. Jej jest wygodnie i my nie narzekamy
Fotelik co prawda bez Iso ale bardzo poręczny i sztywno zapięty.
Nadzieja nie oznacza że wszystko skończy się dobrze, ale że wszystko co cię spotyka ma sens.
(27-02-2018, 12:05)PunkRock86 napisał(a): Adi a jak Ty teraz wozisz Franka ? W łupince jeszcze ? Niebawem Wojtek powinien trochę wyhamować, do około roku dziecko może jeździć w łupince. Chyba takim punktem wyjściowym do zmiany jest przekroczenie wagi 13 kg. Nasz Maks ma 13 miesięcy, a wagi jeszcze nie ma, ale w marcu przesiadamy się na większy, bo wyrasta na długość z łupiny. (27-02-2018, 13:07)jarpen napisał(a): U mnie Ola jeździ w Joie Stages. Do 18kg tylem, później przodem. Jej jest wygodnie i my nie narzekamytyle że na tak duże dziecko jak twoje to cały czas ma nogi zgięte prawie pod brodą , i nie wiem czy to tak naprawdę wygodne dla dziecka ...a zarazem bezpieczne.....
Zawsze do przodu, nigdy do tyłu.
Dostępne Ramki, wlepy i kubki z VI Zlotu, ........Oraz inne Gadżety....
Teeee już nie przesadzaj.. 1.5 r. Ma I jeszcze nawet nie ugina kolan jak siedzi w foteliku takze luz ma duży.
Poogladaj crashtesty, poczytaj o RWFach to pogadamy.
Nadzieja nie oznacza że wszystko skończy się dobrze, ale że wszystko co cię spotyka ma sens.
Po pierwsze problem braku miejsca na nogi to problem rodziców, a nie dzieci, bo rodzice się martwią i piętrzą przeszkody tam gdzie ich nie ma, a dziecko po prostu siada, opiera nogi o oparcie, siada po turecku, zgina wygina- jak to dzieci.
Po drugie paradoksalnie oparcie nóg jest zdrowsze dla mięśni i układu kostnego dziecka (i ogólnie kazdego czlowieka) niz ich "zwisanie" przy foteliku przodem do kierunku jazdy Hello Moto G5S
Kocham Reanult, bo montowali czujnik światła, deszczu i hands free w czasach gdy Volkswagen schodził z drzew, a Opel po 100 latach produkcji uczył się zabezpieczeń antykorozyjnych.
Diabelski Grand Scenic [SII PHI] Luxe Privilege 2.0T [F4R 776]
Wyczytałem że faktycznie wystawanie nóg poza łupinkę nie jest wyznacznikiem konieczności zmiany na fotelik. Dopiero kiedy głowa będzie wystawać nad nią bądź dziecko przekroczy wagę 13 kg.
Żłopię browar, jaram szlugi,nie ma na mnie żadnej siły.
Byłem punkiem, jestem punkiem, będę punkiem do mogiły. (27-02-2018, 10:34)PunkRock86 napisał(a): U mnie młody też szybko wyrasta z łupinki i muszę już rozglądać się za fotelikiem... spoko zwolni ;) u nas tez zasuwał ma 8/10msc waży 9kg+ ogólnie z tego co czytałem to łupina jest najbezpieczniejszym środkiem transportu także korzystajcie póki można profilaktycznie też już kupiłem fotelik ... długo szukałem info, czytałem testy itp itd wstępnie wybór padł na Migo saturn + baza 4* w ADAC takie coś dokładnie http://allegro.pl/fotelik-migo-saturn-9-...31238.html mieliśmy czas więc czekaliśmy ;) ale przed świętami trafiła się wyprzedaz w sklepie z Krakowa i był komplet za 500 ... także czeka fotelik w pudle w piwnicy ;) (Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-02-2018, 13:03 przez martingg.) |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
21 gości