op Dziś rano i mojego Szczeniaczka dopadło.
Jadę do firmy i nagle coś strzeliło w oparciu fotela kierowcy. Cihutko, ale jednak.
Sprawdziłem dźwignie do regulacji lędźwi i czuję, że lekko chodzi.
Znaczy, że coś się stało z regulacją wypchnięcia części lędźwiowej.
Czy ktoś wie jak się do tego dostać i co się mogło stać?
Nie sprawdzałem co i jak, bo czasu brak.
Mądre sugestie wskazane ;)

Rozpiąć na dole zamek i z boku jest wciśnięte jedno w drugie i masz dostęp do wnętrza fotela

op Na dole nie wyczułem i nie widziałem żadnego zamka. Są natomiast jakieś gumki naciągające, ale nie mogę ich odczepić. Natomiast bez bólu odpiąłem boki.
Przede wszystkim przeszkadza pólka na oparciu. Nie wiem jak ją zdjąć. Chodzi mi o możliwość odpięcia nitów zaznaczonych na czerwono. Czy jest możliwość ich zdemontowania bez rozwiercania? Czy trzeba je rozpinać?





Pod spodem tapicerki są dwie linki napinające zakończone sprężynami. Obie (chyba) powinny mieć haczyki, których w obu sprężynach nie stwierdziłem. Zaznaczyłem czerwoną strzałką



Niestety nie wiem gdzie powinny być przymocowane (rejon czerwonego kółka - tak sądzę).

Czerwone strzałki to linki w pancerzach. Żółta to plastikowy element, który chyba wypycha oparcie fotela.



Czy ktoś wie coś więcej na temat demontażu półki i mocowania sprężyn?
Sądzę, że jeśli na końcu sprężyn mają być haczyki, to pewnie z bólem, ale uda mi się je wygiąć.
Poza tym chyba najlepiej będzie wyjąć fotel do tej roboty. Pytanie brzmi: Jak wyjąć fotel? Ma ktoś jakiś opis?

HEEEEEEEEEEEEEELP!!!!!!!

op Żadnej pomocy?

Espera Ty nie dasz rady ?

op Dam radę, ale po co wyważać otwarte drzwi?
Pytam, bo może ktoś przerabiał temat.

W 1 nity półki trzeba rozwiercać,sądzę że u ciebie chyba też,wydaje mi się że kluczem są te sprężyny,tylko gdzie je zamocować?
Grzesiu chyba metodą prób i błędów trzeba będzie niestety

op Tak myślałem.
A jak wyrwać fotel?
Tylko nie mówcie, że siła

Podepnę się pod temat z fotelem kierowcy.

Mianowicie mam taki problem, że pomimo podniesienia fotela, po dwóch dniach jest on już prawie na dole i znowu muszę pompować w górę.

Krótko mówiąc nie trzyma swojej pozycji. Jest jakiś sposób, żeby wyeliminować samoczynne opadanie czy po prostu "ten typ tak ma" ?

Nikomu nie opada samoczynnie fotel kierowcy?