Rezystor nie bedzie kosztował 10pln. Nie potrzeba rezystora kilkuwatowego, tam jest pare volt i bardzo male prądy. Nie potrzeba też ciąć wiązki, wystarczy aby przekaźnik dołączał równolegle do obwodu czujnika rezystor około 50ohm. Wtedy będzie połączony równolegle z potencjometrem w pływaku .
Jeśli cewkę przekaźnika zasilisz stałym plusem to równie dobrze możesz ten rezystor dać na stałe.
Cewkę trzeba zasilić na okolo 1s po uruchomieniu silnika a do tego najlepiej użyć ukladu NE555. Mam schemat ale nie przy sobie więc jeśli ktoś by chciał to mogę dołączyć później.

10 zł policzyłem razem z przekaźnikiem i przewodem, ale mniejsza o to. Co do emulatorów STAG to kosztują ok 100 zł więc układ z przekaźnikiem wychodzi według mnie korzystniej.

ECU naszych Renault resetuje wskazania gdy wykryje tankowanie i to właśnie imituje układ z przekaźnikiem. Po tankowaniu przecież wskaźnik zawsze wędruje do góry. ECU korzysta z sygnału pływaka chwilę po wyłączeniu zapłonu i zaraz po jego włączeniu. Wpięty rezystor (jak na schemacie) imituje brak paliwa po wyłączaniu zapłonu. Wkładamy kartę, włączamy zapłon, przekaźnik się przestawia i do ECU wędruje sygnał prosto z pływaka, a co za tym idzie komputer wykrył tankowanie i aktualizuje położenie wskazówki na liczniku.

Układ jest sprawdzony na mojej Lagunie 2 i już kilka lat działa bez zarzutu. Uważam, że jest prostszy niż na NE555 i każdy sobie z nim poradzi.

W Lagunie 2 można wybrać rodzaj paliwa w ustawieniach licznika i podejrzewam, że w wersji z fabryczną instalacją LPG wskazówka pokazywała poziom gazu w zbiorniku. Może jakimś emulatorem można by podać sygnał na wskazówkę ze zbiornika LPG ale dla mnie to wyższa szkoła jazdy.

Co do emulatorów STAG to kosztują ok 100 zł więc układ z przekaźnikiem wychodzi według mnie korzystniej

Sterowniki Stag Qbox Qnext mają emulator wbudowany i nic nie trzeba kupować dodatkowo, wszystko jest w komplecie, wystarczy podłączyć...

Założyłem emulator bo w sterowniku LPG, który mam zamontowany go nie ma. Podłączyłem jak na schemacie przekaźnik, rezystor i już obserwuję go od tygodnia. Mam pewne uwagi co do jego działania. Mam system hands free co jest też istotne.

1. Zasilanie przekaźnika podłączyłem jak na schemacie do pompy paliwa. Pierwotnie chciałem podłączyć do + po zapłonie, ale nie jest to taka prosta sprawa aby znaleźć taki przewód w bagażniku i jego okolicy. Przynajmniej ja nie znalazłem jeszcze takiego. Znalazłem jeden w module haka , ale po podpięciu przekaźnika zasilanie zanika całkiem.

2.Emulator w moim Scenicu resetuje wskazania, ale za każdym odpaleniem wskazówka pokazuje inną wartość na wyświetlaczu. Inaczej jeżeli odpalam bez włożenia karty do slotu, a inaczej jeżeli ją włożę i pozwolę na włączenie zapłonu i dopiero uruchomię silnik.

Mam pomysł pociągnąć przewód zasilający przekaźnik z komory silnika ze złącza CM, gdzie pojawia się + po zapłonie. Wydaje mi się, że to może rozwiązać problem rozbieżności wskazań. Może ktoś z was się z tym spotkał? Jeżeli to nie pomoże to chyba skuszę się na emulator od KME

Daremne Twoje kombinacje. Jeśli zrobisz według schematu z tego wątku to na stałe oszukujesz że paliwa jest tyle ile by mialo być przy potencjometrze ustawionym na wartość opornika. Potem komputer i tak sobie przeliczy po swojemu.

A jak wygląda sytuacja z tym zatankowanym ponad połowę zbiornikiem? Gdzieś już w tym temacie był taki post że nie ma wtedy problemów z rezerwą.

Jeśli zatankujesz to komp zauważy znaczną różnicę między odczytem aktualnym a stanem poprzednim i odczyta poziom z pozycji pływaka czyli potencjometru. Celem emulatora jest zmiana rezystancji potencjometru tak aby zmusić komputer do odczytu stanu rzeczywistego. Realizuje się to przez chwilową podmianę rezystancji. Jeśli włączysz na stałe rezystor zamiast potencjometru pływaka to raz że nie będzie odczytywany stan faktyczny a dwa nawet dotankowanie nic nie zmieni we wskazaniach.

Nie dawało mi spokoju wskazanie paliwa więc zamontowałem emulator KME EPP2 PSA. Podłączony zgodnie ze schematem po pierwszym użyciu zresetował wskazanie poziomu paliwa. Stan paliwa pokazuje taki sam po odpaleniu z kartą w slocie jak i z pomocą hands free. Teraz czas na test długodystansowy aby zużycie paliwa było większe i wskazówka się ruszyła w dół. Zobaczę czy wtedy zresetuje się

Ja mam podtlenek LPG od KME , całkiem świeży, instalowałem w Silesia cars, jest emulator poziomu paliwa ale i tak przekłamuje, widzę że czasem strzałka wraca na właściwy poziom, i nie idzie w dół przez dłuższy czas jazdy. Mam pełny bak i niewiele tam zejdzie na pierwsze kilometry, a już pokazuje że ćwiartka zeszła. Na tą chwilę od 2 miesięcy mam 3/4 wg wskazówki z emulatorem. Także utrzymywanie ponad 1/2 baku aby było lepiej to lipa wg. mojej opinii