Problem rozwiązany ?

Z tego co doczytałem w PH I jest a w PH II już jest zastąpiony jakimś innym ustrojstwem

Zgadza się. W PHII już tego "młynka" :-) nie ma. Jest cisz i spokój. Z tego co tam oglądałem, to jest tam zwykły czujnik.

op bartas, rozwiązany ale połowicznie. Rozwiązaniem jest to, że wiem co brzęczy - to ustrojstwo przy lusterku. Zacząłem to rozbierać, plastiki ładnie się dały rozebrać. Za pierona nie mogę odpiąć wtyczki z tym wszystkim.
Idzie do niej cienka tasiemka, którą bardzo łątwo uszkodzić. NIe chciałem się z tym na mrozie szarpać i dałem sobie spokój. Jak będę miał okazję ogrzać auto w jakimś ciepłym garażu albo sie poprawi pogoda to rozbiorę ten wiatraczek i porobię fotki z naprawy.

Cienkim śrubokrętem trzeba blokadę zwolnić.

op Domyślam się tylko zmarznięte takie zatrzaski lubią pękać. Kruche to wszystko

zrób focie tego zapięcia i pokaż. Może jest tam gdzieś magiczna zapinka która po prsotu to czyma. Renault tak lubi...

Własnie o tą magiczną zapinkę chodzi. Nawet w zimie bez problemów się rozpina, tylko trzeba zatrzask odhaczyć.

op Udało mi się to rozpiąć. Wtyczka jest jednak bardzo delikatna i chyba dobrze, że się z tym nie siłowałem na mrozie. Porobiłem pare fotek z rozbiórki całości zaraz może podrzucę tu albo w manuale.
Czyszczenie odbyło się bez rozbierania środka. Odpaliłem w domu odkurzacz i wyssało cały syf ze środka. Trochę samą rurą, trochę końcówą - okrągłą szczotką, trochę taką płaską do szczelin. Całość wygląda jak nowe bez żadnych zapyleń. Założyłem i cisza jak makiem zasiał.
1. Obsuwamy w dół najwęższy element maskujący taśmy/przewody przy samej podsufitce.
2. Odginamy cały element. Trzyma się na delikatnych zatrzaskach. Nie trzeba się z tym siłować ani nic podważać.
3. Zdejmujemy dolny element. Trzyma się na dwóch zatrzaskach od góry, które można podważyć palcami i przesuwamy element w dół wzduż szyby.
4. Odpinamy kostkę. Trzeba mieć do tego jakiś nożyk albo cienki płaski śrubokręt do podważenia zapadku.
5. Zabieramy odpięty element najlepiej do domu i dokładnie czyścimy/przedmuchujemy.
6. Składamy wszystko w odwrotnej kolejnościu ( pkt 5 --> pkt. 1)

Zapewne nie zaszkodziło by rozebrać całego tego silniczka. Ja próbowałem podważać obudowę z każdej strony ale nie udało mi się rozłączyć tych elementów. Na szczęście samo użycie odkurzacza rozwiązało problem.

op Wiatraczek jest na pewno, jak przyłożyłem dobrze wąż od odkurzacza to łapał obroty od ciągu powietrza. Przez boczną szczelinę wyraźnie widać łopatki.

Zasada rozebrania i czyszczenia tego wiatraczka jest prawie identyczna jak w Scenic I / RX4 wersja z klimatronic, maniusia wrzucałem (wiecie gdzie).