op Sam nie wiem czy to problem elektroniczny, mechaniczny czy może schizofremiczny
Nie wiem czy u Was też tak jest i czy też Was to denerwuje ale u mnie po włączeniu zapłonu słychać jakiś dźwięk na pograniczu szumu i brzęczenia gdzieś spod licznika, deski - sam nie wiem skąd.

Nawiew oczywiście wygaszony na zero, wszystko wyłączone łącznie z radiem, silnik zimny czy ciepły zawsze tak samo.
Nie jest to jakoś szczególnie głośne ale dla mnie mimo wszystko wyraźnie słyszalne.

Jakieś pomysły skąd to i po co?

Może dźwięk pompy paliwa którą masz pod maską?

op Brzęczała by jednostajnie przez cały czas mimo nieodpalonego silnika?
Ten dźwięk mi się kojarzy trochę z brzęczeniem komory trafo na osiedlu

Pompa troche popracuje i jej nie słychac (kilkanaście s.)
Pompa startuje po włączeniu zapłonu.

Wiatracze nad lusterkiem?

op tzn? Jaki wiatraczek?

Nad lusterliem mozesz miec wiatraczek do climatronica. Czasem ponoc wyje. Bylo o tym na starym

w tym silniku nie masz pompy elektrycznej paliwa, więc nie ma co wymyślać.
buczy przetwornica w wyświetlaczu.

op Ha ! Espera miał rację.
Nie wytrzymałem i poleciałem do samochodu na dwór szukać tego wiatraczka. Przyłożyłem głowę konkretnie do lusterka i sprawa jasna.
Zdjąłem obudowę, ten mały wariat chałasuje tam w środku.

Jutro za widna dziada wyjmę i wyczyszczę. Nie chciałem po ciemku kabli w kostce pourywać.
Poczytałem trochę o tym wiatraczku i faktycznie jest od cyrkulacji powietrza. Dmucha tak jak by dmuchał a jednak czemuś służy.

Jes!!!!!!!