Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Dźwięk przepływającej wody na zimnym silniku


Damian1200
Zarejestrowani

op Witam
nie znalazłem tutaj takiego tematu i mam nadzieję, że to odpowiedni dział.
Zaraz po zapaleniu auta na zimnym silniku i co jakiś czas dopóki się nie rozgrzeje, spod maski słychać dźwięk przepływającej wody(płynu/cieczy). Wyczytałem, że może to być problem z uszczelką pod głowicą. Ostatnio podczas upałów auto mi prawie zagotowało. Także niedawno dolewałem płynu chłodzącego bo miałem mały wyciek. Popatrzyłem troszeczkę i zauważyłem małą ilość płynu (dolałem gorącej wody). Woda zaczęła się gotować. Odkręciłem trochę korek, żeby w środku nie robiło się takie ciśnienie i problem z grzaniem narazie się skończył, ale wydaje mi się że to nie jest rozwiązanie problemu. Nie wiem czy te dwie rzeczy mają ze sobą coś wspólnego. Proszę o pomoc Biggrin

Odpowiedz
Patrys4891
Junior Administratorzy

Damian1200 napisał(a):dolałem gorącej wody
Woda to nie najlepszy wybór na czynnik chłodzący, natomiast jaki jest cel wlewania gorącej wody? To absurdalne.

Podejrzewam ubytek płynu chłodniczego spowodował zapowietrzenie się układu. Jak dolałeś tej wody, to powoli układ się sam odpowietrzył i wypchnął pozostałe bąbelki powietrza z układu i to może być przyczyna bulgotania.
Jak przestało bulgotać, silnik się nie grzeje a ogrzewanie działa poprawnie, to wszystko raczej jest ok.

Thumbup
Odpowiedz
Yeti
Zarejestrowani

Układ ogólnie musi pracować pod ciśnieniem. Jak jeździsz z popuszczonym korkiem to licz się z ubytkami też przez korek. Spróbuj odpowietrzyć układ i wtedy zobaczyć.

Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem...
Odpowiedz
blazejk
Specjalisci

Damian1200 napisał(a):Witam
nie znalazłem tutaj takiego tematu i mam nadzieję, że to odpowiedni dział.
Zaraz po zapaleniu auta na zimnym silniku i co jakiś czas dopóki się nie rozgrzeje, spod maski słychać dźwięk przepływającej wody(płynu/cieczy). Wyczytałem, że może to być problem z uszczelką pod głowicą. Ostatnio podczas upałów auto mi prawie zagotowało. Także niedawno dolewałem płynu chłodzącego bo miałem mały wyciek. Popatrzyłem troszeczkę i zauważyłem małą ilość płynu (dolałem gorącej wody). Woda zaczęła się gotować. Odkręciłem trochę korek, żeby w środku nie robiło się takie ciśnienie i problem z grzaniem narazie się skończył, ale wydaje mi się że to nie jest rozwiązanie problemu. Nie wiem czy te dwie rzeczy mają ze sobą coś wspólnego. Proszę o pomoc

Niestety miałem podobnie w Lagunie i okazało się że to uszczelka pod głowicą, podjedź do dobrego mechanika niech oceni co się dzieje.
Im dłużej będziesz tak jeździć tym większe będą konsekwencje.

Ja niestety musiałem kupić głowicę po regeneracji - tańsza opcji niż spawanie mojej.

Grand Scenic II - 1,9dCi Confort Expression & Laguna II- 2,2dCi Automat Initiale Paris
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bezsensu" - król Julian
[Obrazek: 1601105.png]
Odpowiedz
Patrys4891
Junior Administratorzy

Yeti napisał(a):Układ ogólnie musi pracować pod ciśnieniem.
Dokładnie tak, zapomniałem napisać. To jest układ ciśnieniowy. Ciśnienie poprawia sprawność pompy wody a także podwyższa temperaturę wrzenia czynnika chłodzącego.

Jak w układzie będzie woda, która teoretycznie paruje przy 100 stopniach, to pod ciśnieniem może mieć 110 stopni i nadal być cieczą.
Jak odkręcisz korek i zlikwidujesz ciśnienie to co się stanie z wodą, która jest powyżej temperatury parowania w normalnych warunkach?


Błażej, kolega napisał że miał drobny wyciek, więc straszyć uszczelką jeszcze zdążysz Biggrin

Damian, jeździj i obserwuj czy płynu nie ubywa. Jak będzie ubywać a wszystko będzie suche to się zaczniesz dopiero martwić.

Thumbup
Odpowiedz
blazejk
Specjalisci

Patrys4891 napisał(a):Błażej, kolega napisał że miał drobny wyciek, więc straszyć uszczelką jeszcze zdążysz

Ale wyciek mógł być spod korka ze zbiorniczka i to jest oznaka uszczelki niestety Sad

Grand Scenic II - 1,9dCi Confort Expression & Laguna II- 2,2dCi Automat Initiale Paris
"A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bezsensu" - król Julian
[Obrazek: 1601105.png]
Odpowiedz
Patrys4891
Junior Administratorzy

blazejk napisał(a):Ale wyciek mógł być spod korka ze zbiorniczka i to jest oznaka uszczelki niestety
Mógł
Damian1200 napisał(a):Także niedawno dolewałem płynu chłodzącego bo miałem mały wyciek.
ale raczej nie był.

Jak dla mnie wyciek spowodował ubytek płynu. Niski stan płynu spowodował zagotowanie się silnika. Dolanie wody spowodowało powstanie bąbelków w układzie, które muszą wylecieć do zbiorniczka wyrównawczego. Stan płynu się znów obniży trochę, znów trzeba dolać i potem poziom płynu powinien zostać na stałym poziomie a bulgotanie powinno ustać.

Jak tak nie będzie to dopiero będzie powód do dalszych rozważań.

Thumbup
Odpowiedz
Damian1200
Zarejestrowani

op
(15-06-2015, 11:10)Patrys4891 napisał(a):
Damian1200 napisał(a):dolałem gorącej wody
Woda to nie najlepszy wybór na czynnik chłodzący, natomiast jaki jest cel wlewania gorącej wody? To absurdalne.

Silnik był gorący i płyn także, więc stwierdziłem, że gorąca woda będzie lepszym wyjściem na uzupełnienie braku płynu.

Wyciek miałem z rurki przy trójniku( dodałem opaskę dokręciłem pozostałe i nie cieknie ).

A co z tym dźwiękiem przepływającej wody ? Opisałeś to jako bulgotanie ?

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-06-2015, 11:55 przez Damian1200.)

Odpowiedz
pio555
Junior Administratorzy

Damian1200 napisał(a):Opisałeś to jako bulgotanie ?
raczej bym stawiał na uszczelke

Scenic III PH II 2012r 1.6 dCi 167KM
Megane III PH II 2015r 1.6 dCi 146KM
Clio III Ph I 2006r 1.6 16V 110KM
Clio III Ph I 2006r 1.2 16V 75KM
Odpowiedz
Damian1200
Zarejestrowani

op jeśli to uszczelka należy ją od razu wymienić ?

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

4 gości