op Witam wszystkich, jako kobieta posiadająca Scenica III robiąca dużo km w miesiącu postanowiłam tutaj napisać gdyż już nie mam pojęcia do kogo się zwrócić. Problem polega na tym, że odpalając auto na zimnym silniku jest dziwne zaciągnięcie głośniejsze - zazgrzytanie (nie wiem nawet jak to wytłumaczyć). Zgaszę go i odpale znowu jest ok. Padła mi ostatnio sonda lambda tylna wymieniłam i mechanik powiedział, że nic nie dzieje się w silniku. Dwa dni odpalał cichutko wiec myślałam, że to przez nią był ten dziwny dźwięk ale niestety dzisiaj rano znowu zharatał przy odpalaniu. Poprzedni właściciel (eks mąż) nic przy nim nie robił a końcówka tej historii jest taka, że żaden mechanik nic nie słyszy, nic się nie dzieje, auto dobrze się sprawuje. Rozrząd mam na łańcuchu więc podobno to nie to (140 tys. ). Może ktoś ma pomysł co to może być? Pozdrawiam;)

pio555 napisał 29-05-2020, 08:46:
Zapraszamy do przywitania się z innymi użytkownikami. Pierwszy post zgodnie z regulaminem pkt.4 powinien znajdować się w Powitaniach.
Kolejny post proszę napisać w Powitaniach. http://www.scenic-forum.pl/Forum-Powitania

Rozrząd mam na łańcuchu więc podobno to nie to (140 tys. ).

to jest prawdopodobnie to
łańcuch lubi się rozciągać w tym silniku przez stosowanie gówn...o oleju i wymianie co 30kkm

op

Rozrząd mam na łańcuchu więc podobno to nie to (140 tys. ).

to jest prawdopodobnie to
łańcuch lubi się rozciągać w tym silniku przez stosowanie gówn...o oleju i wymianie co 30kkm

Czyli mam pojechać do mechanika i zażądać wymiany rozrządu czy czekać ?

pio555 napisał 29-05-2020, 09:14:
kolejna prośba o przywitanie się w odpowiednim dziale

Czyli mam pojechać do mechanika i zażądać wymiany rozrządu czy czekać ?

sprawdzenia czy to łańcuch słychać
jaka jest historia auta?
auto masz od nowości?
przebieg? częstotliwość wymiany oleju? rodzaj oleju itp

Może trzeba autko zostawić mechanikowi na noc i niech sprawdzi rano. Trudno trafnie zdiagnozować nie widząc, słysząc problemu, jak u lekarza.

op

Czyli mam pojechać do mechanika i zażądać wymiany rozrządu czy czekać ?

sprawdzenia czy to łańcuch słychać
jaka jest historia auta?
auto masz od nowości?
przebieg? częstotliwość wymiany oleju? rodzaj oleju itp

Jestem drugim właścicielem, cała historia do kupna jest w porządku. Olej zmieniany co roku, Castrol. Przebieg 145tys. Od dwóch lat dopiero się tym zajmuje sama. Dałam go do mechanika na noc, wspomniałam o tym hałasie przy odpaleniu na zimnym, o rozrządzie ale tylko została sonda wymieniona i tyle. Ciężko mi się rozmawia z mechanikami bo po prostu się na tym nie znam, więc liczę na ich wiedzę. Wkurza mnie ten dźwięk, 2 dni było ok i znowu się pojawił.

Autor tego posta otrzymał ostrzeżenie.
Powód: Podważanie decyzji administracji/moderacji
Data: 29-05-2020, 11:45
Wygasa:
Admin: pio555
Wartość: 10%

może ten dźwięk to wyrąbany wieniec (koło zamachowe) na styku z rozrusznikiem

to by było go słychać często a koleżanka pisze,ze tylko na zimnym

op Dobra już po przywitaniu, nie będą może na mnie krzyczeć;))))Tak tylko na zimnym...zazwyczaj rano jak jadę do pracy i po +/- 8 godzinach znowu. Też mi ktoś wspominał o rozruszniku...? Dziwne, że jak odpale go po raz drugi np. po minucie to już tego dźwięku nie ma!!! Wydaje mi się, że podobny dźwięk ale stały i trochę słabszy słyszę powyżej 3 tys. obrotów ale to są może moje urojenia ;D

Dobra już po przywitaniu, nie będą może na mnie krzyczeć;))))Tak tylko na zimnym...zazwyczaj rano jak jadę do pracy i po +/- 8 godzinach znowu. Też mi ktoś wspominał o rozruszniku...? Dziwne, że jak odpale go po raz drugi np. po minucie to już tego dźwięku nie ma!!! Wydaje mi się, że podobny dźwięk ale stały i trochę słabszy słyszę powyżej 3 tys. obrotów ale to są może moje urojenia ;D

Ja stawiam na wyciągnięty łańcuch rozrządu

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka