op Witam
Mam problem na np. progu zwalniającym, na falującej drodze gdzie auto podskakuje i opada słychać dziwne jakby chrobotanie, szorowanie, jakby z lewej strony. na dziurach tego nie ma. 7-ma i 24 sek nagrania



Dzwięk

Guma na drążku stabilizatora.

op Mechanik sprawdził niby wszystko całe zawieszenie od spodu  

jeśli wierzysz mechanikowi, nie powinno być tu tego pytania zawsze warto sprawdzić dwa razy

op Nie wierzę od kiedy mam Was

Tu nie chodzi o to czy całe czy rozwalone. Gumy na drążku stabilizatora tracą swoje właściwości i właśnie podczas spadku temperatury bądź gdy dostaną wody skrzypią jak stary tapczan. U mnie było to samo, kiedyś jak auto było na kanale wpuściłem strzykawką trochę oleju pod te gumy i na pewien czas był spokój. Koniec końców i tak je wymieniłem.

op Dziękuje serdecznie mechanik dostał zje.... w sobotę maja być nowe gumy

potwierdzam gumy na drązku stabilizatora....
moje po wymiane po miesiącu znów trzeszczały
ponoć nawet oryginały nie dają rady trzeszczą.
ale poliuretany robią robotę raz wymienisz i masz spokój na dłuuuuuuugi czas...

U mnie na zimnie też słychać ,ale dałem sobie spokój z wymianą. Luzu nie ma ,a jak ciepło się zrobi to znowu jest cicho ;-)

Jak luzu nie ma, to olejem silikonowym spryskac i bedzie spokoj, co jakis czas powtarzac trzeba. U mnie trzeszczy tylko jak juz sól na drogach jest.
Nowe wlasnie tez trzeszczec potrafia. Zakladaja je w serwisie na smar silikonowy.
Byle jakim olejem nie ma co pryskac bo moze doprowadzic do rozpuszczania sie gumy i luz sie szybko pojawi co doprowadzi do obowiazkowej wymiany.