Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Drgania po wyjęciu akumulatora


Łukasz Patela
Zarejestrowani

op Witam. 
Mam nietypowy problem. W poprzednim tygodniu majstrowalem trochę pod maską i od tamtej pory silnik drga przy około 1000-1500 obr. Bez roznicy czy na biegu czy na luzie. Bardziej na zimnym i podczas pokonywania zakrętów podczas jazdy po mieście. Jak się nagrzeje to trochę mniej ale jednak nadal są odczuwalne na pedale gazu i hamulca. Silnik odpala bez problemu, nie kopci. Dwumas robiony rok temu.
Powiedzcie mi co mogłem popsuć/ naruszyć? 
Wyciągnąłem akumulator, podstawe, komputer żeby dojść do obudowy filtra powietrza ponieważ spadła z niego rura od łapacza powietrza. Dodatkowo wyciągnąłem zawor odmy żeby go wyczyścić ropą. Jako że miałem rozłączony akumulator wykorzystałem okazję, podniosłem przód auta na lewarkach i zrobiłem przyuczenie czujnika konta skretu(kręcenie lewo-prawo). 
Po złożeniu wszystkiego przy próbie odpalenia wskoczyli" usterka wtrysku" silnik milczał. Napompowalem gruszką i odpalił. Tego samego dnia dwa razy zgasł mi przy krótkich podjazdach stojąc w korku i wywalił ten komunikat. Rozebralem jeszcze raz i złożyłem... Puki co problem z gaśnięciem nie wrócił, ale drgania nie ustały. Chciałem dobrze wyszło jak zwykle... Dodam jeszcze że oleju nie ubywa ale za to trochę płynu chłodniczego ale to jeszcze przed majstrowaniem. Macie jakieś sugestie?

Odpowiedz
ko-ma
Zarejestrowani

"Podniosłem przód auta"... (swoją drogą - nie wiem, po co).
Możliwe, że naruszyłeś przy okazji poduszkę pod skrzynią biegów (ważne, w jaki sposób samochód został uniesiony) zwłaszcza, gdy była już ona w agonalnym stanie.
Ja bym zaczął od niej - oczywiście zakładając, że zapowietrzanie się ukł. paliwowego zostało usunięte i nie jest przyczyną.

(06-11-2019, 11:12)ko-ma napisał(a): "Podniosłem przód auta"... (swoją drogą - nie wiem, po co, czujnika kąta skrętu nie skalibruje się prawidłowo na nieobciążonym zawieszeniu).
Możliwe, że naruszyłeś przy okazji poduszkę pod skrzynią biegów (ważne, w jaki sposób samochód został uniesiony) zwłaszcza, gdy była już ona w agonalnym stanie.
Ja bym zaczął od niej - oczywiście zakładając, że zapowietrzanie się ukł. paliwowego zostało usunięte i nie jest przyczyną.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-11-2019, 11:13 przez ko-ma.)

Scenic II Ph II 1,5 dci 105 KM / Megane III Coupe Ph1 1,5 dci 90 KM


Scenic II Ph II (+), GrandScenic II Ph I, Polonez Caro+, Gaz 69M, Syrena R-20, Renault Megane Coupe , III Ph I , Suzuki SX4 1,6 4x4
Odpowiedz
haszczurur
Zarejestrowani

Zobacz czy prawidłowo umocowałeś obudowę filtra powietrza.
Z tyłu w grodzi jest czarna guma i w nią trzeba wepchnąć kruciec obudowy.
Jak tą puchę żźle zamocujesz to drga buda.

Odpowiedz
Łukasz Patela
Zarejestrowani

op Auto podnosilem na lewarkach jak do zmiany koła tyle że z dwóch stron jednocześnie. Nie chciałem na siłę kręcić bez wspomagania żeby czegoś nie uszkodzić, a nie wiedziałem o tym że to nie przyniesie efektu. Chociaż i tak tą poduszkę sprawdzę. Jeśli pompowanie gruszki odpowietrza układ to jest odpowietrzony. Chyba że nie dokładnie. Pompowalem szybko aż zrobiła się twarda. Dodatkowo po drugim złożeniu odpaliłem silnik i pochodził na wolnych do dwukrotnego załączenia się wentylatora. Co do obudowy filtra to jej nie wyciągnąłem tylko nalozylem na nią ten wąż co idzie od spodu. Zwróciłem uwagę tylko że jej dolne mocowanie obok tej rury jest urwanie i obudowa jest przykręcona na zwykły wkręt do ramy( tyle że tak już było wcześniej i nie było tych wibracji).. Możliwe jest że komputer wtrysków się rozprogramuje po odłączeniu?

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

2 gości