Mati dobrze radzi. To trzeba sprawdzić. Tam jak jest mokro, to wentylator zaciąga wilgotne powietrze. To pół godz roboty, odkręcić kilka śrubek, wąż ogrodowy do wlotów odpływów i przepcha i wymyje wszelki syf. Nawet nie trzeba czyścić od spodu i zdejmować nadkoli. Ja tak robiłem, profilaktycznie.
To, że szyby zaparowywują to normalka, nadmuch na szybę, podkręcić wentylator a czasem i trzeba nagrzane powietrze na szybę (przycisk grzania przedniej szyby). Chwila i czysto.
To, że szyby zaparowywują to normalka, nadmuch na szybę, podkręcić wentylator a czasem i trzeba nagrzane powietrze na szybę (przycisk grzania przedniej szyby). Chwila i czysto.
Turbino ty moja, ty jesteś jak zdrowie, ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie kto cię stracił...