Duze auto i spalanie w terenie zabudowanum 8-9l lpg?
Nie ma takiego auta

Wysłane z mojego SM-A546B przy użyciu Tapatalka

@ kotleto tak
@ ljs_ljs_ljs za rok będę miał takie do sprzedania, co prawda bez gazu, ale na prądzie w Krakowie przejedziesz 60 km. Średnie spalanie z zakorkowanego Krakowa, to 3,5 l, w trasie trochę gorzej, bo 12 wciąga przy spokojnej jeździe. Auto spore, klima czterostrefowa, bagażnik 550/1400 litrów.

Wysłane z Redmi 13

op @ pio555 duze w srodku moze nieprecyzyjnie sie wyraziłem.
Takie i30 wagon 1 gen jest duze w srodku, sam za sobą w moimi "czaplowatymi grajdami sie mieszcze",
ale go nie chcialem bo ruda, i silnik z plasteliny w kontekscie gazu. (Np taka roomster tez jest "duza w srodku" )

@ pio555
https://www.autocentrum.pl/spalanie/fiat...y-1.4-95km
tutaj pokjauzje ze mozna okolo 8 .. a Tipo to małe nie jest

Szukasz tzw. świętego graala. Powodzenia.
Duże auto, ze spalaniem 9l LPG po mieście, do tego nie psujące się, no wypisz wymaluj święty graal.

op To się nazywa "parczewska klątwa" !!!.
Otwieram pod maskę "dziada",
tu ledwo widać płyń chłodniczy.
Ech, a dolałem z pół litra w okolicy maja.

a dolałem z pół litra w okolicy maja.

Czyli nie naprawiłeś tylko dolałeś, wyciek jak był tak jest. W 15 letnim samochodzie takie rzeczy zupełnie nie dziwią nikogo.

op

a dolałem z pół litra w okolicy maja.

Czyli nie naprawiłeś tylko dolałeś, wyciek jak był tak jest. W 15 letnim samochodzie takie rzeczy zupełnie nie dziwią nikogo.

Mam 17 letnia astrę  h i takich dziwnych
rzeczy nie odwala jak ten cud żabojadzkiej
techniki.

Przy wymianie rozrządu będzie zmieniana pompa
wody. Zobaczymy czy coś się uszczelni.

No to go sprzedaj, wyzłomuj czy co tam jeszcze można z nim zrobić. Samym narzekaniem nic nie uzyskasz poza zniechęceniem kogokolwiek do czytania tego tematu.

W 15 letnim samochodzie może zepsuć się wszystko bo już dawno przekroczył czas życia na jaki był projektowany.

op Przecież czytanie tego wątku nie jest obowiązkowe.
Proponuję zjeść snickers zeby nie gwiazdorzyc ;)

Wymyślasz już teraz usterki, których nie ma. W autach z LPG płyn wylatuje najczęściej po trójnikach, bo są z plastiku. Wymień je na mosiężne i problem zniknie. Mosiądz nie zmienia aż tak bardzo swych wymiarów względem temperatury i nie pęka przy tym. 15 lata swoje robi, a gazownicy zakładają takie, bo taniej i tyle.