Witaj gościu!
Zarejestruj się bądź zaloguj i odblokuj dostęp do wszystkich działów forum

Co nastepne moze sie zepsuć w moim GS3 2009 1.6 16v lpg


kotleto
Zarejestrowani

Nie wiem ile do hybrydy ale ja za komplety rozrząd z pompą oleju w 1.6 dCi dałem 3.9k Biggrin

Wysłane z mojego RMX3741 przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
twilk7
Zarejestrowani

Już pisałem o baterii hybrydowej, która nie jest wieczną, a swoje kosztuje. Teraz weź pod uwagę, że kupujesz 15 letni samochód, gdzie z całą pewnością bateria była już regenerowana. Jak długo posłuży? Tego nie zagwarantuje Tobie nawet "rzeczoznawca za tysiaka". Do tego dochodzi stara skrzynia cvt, i rozruszniku i temu podobnych już nie wspomnę.
Podsumowując, możesz na start włożyć Twoje trzy tysiące, a możesz nawet 8 tysięcy.

Wysłane z Redmi 13

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi twilk7 za ten post post:
  • ljs_ljs_ljs
ljs_ljs_ljs
Zarejestrowani

Online
op Dziękuję za Wasze opinie Biggrin

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-10-2024, 12:49 przez ljs_ljs_ljs.)

Odpowiedz
darg
Zarejestrowani

Online
Przejrzałem historię, co prawda pobieżnie, ale... te pierwsze wydatki to zwykła eksploatacja (olej, filtry, świece itp.) i "pakiet startowy" w postaci doprowadzenia zawieszenia do sprawności. Pojazd 15-letni z przebiegiem 200+ kkm, niezależnie od marki i modelu, każdy podobny po zakupie będzie potrzebował podobnych zabiegów.
Zawieszenie, skrzynia, rozrząd i nazbierało się. W swoim (taki sam rocznik, podobny przebieg) też wymieniłem wahacze, kolumny, tylne amortyzatory, tarcze, klocki, 2x rozrząd, do tego ok. 10x olej i filtry, świece itp. Ale to wynika ze zużycia w trakcie eksploatacji i w innym modelu/marce pewnie wyszłoby podobnie. Nie ma "wiecznych" mechanizmów, a jak słyszę od znajomych, że w ich wozach jest ponad 250 lub 300 kkm przebiegu i "w przeciwieństwie do francuza jeszcze nic nie trzeba było robić w zawieszeniu" to tylko wyobrażam sobie stan tego zawieszenia i nie dyskutuję.
Tu chyba zadziałał mechanizm - scenic miał awarie i dużo kosztowały naprawy, więc się psuje. A inne auto pewnie byłoby bardziej niezawodne i tańsze. Byłoby, albo nie byłoby. Zależy w jakim stanie kupione. Nie znam stanu auta w dniu zakupu, ale mam wrażenie, że częściowo wymagało napraw (np. zawieszenie).
ljs_ljs_ljs nie bierz tego do siebie jako atak, czy wytykanie. Z innym autem w podobnym wieku możesz trafić podobnie. Nie ma gwarancji, ze będzie bezawaryjne, a koszt serwisu wynikający z eksploatacji będzie podobny (olej, filtry, hamulce, zawieszenie). Skoro został rozrząd, a cała reszta jest ok, nie ma rudej, zawias sprawny to tylko jeździć.
Życzę dalszej bezawaryjnej eksploatacji.

Odpowiedz
[-] 1 użytkownik postawił piwo użytkownikowi darg za ten post post:
  • ljs_ljs_ljs
ljs_ljs_ljs
Zarejestrowani

Online
op @ darg z jednej strony masz rację.
Z drugiej strony jak się robi 100 km dziennie
w terenie zabudowanym przy czym około
40 km w Krk, to w sumie nasuwa się hybryda w lpg i ....automat dobrze zniszacy miasto.
Do rozważenia dla mnie zamienić astrę h
z easy tronic na aveo 1.4 automat i lpg.
(Podejrzewam że też easy tronic jest w aveo,
ale wnerwia mnie to jak w astra h nisko się siedzi)

Odpowiedz
user64
Zarejestrowani

Wszędzie chwalisz tak to Aveo, a to rdzewieje na potęgę i pewnie dlatego się go pozbyłeś. Dla mnie Aveo to nie jeździ i za małe, to oczywiście moje zdanie. Wydałeś ileś tam na naprawy i sądzisz, że ktokolwiek z forum wydał mniej?

Najtańsze auto w utrzymaniu jakie kiedykolwiek miałem to AKlasa Mercedesa, miałem go 1,5 roku, bo uwaliłem silnik ucząc się chiptuningu i przegiąłem pałę zmieniając limitery bez głowy (głowę zostawiłem w pracy). Przez jakieś 35k km wymieniłem jedynie hamulce i przewody hamulcowe, komplet tarcz i klocków 200zł kosztował. Tańszego auta nigdy nie miałem, dawał niesamowitą frajdę z jazdy. A teraz wszyscy inni w necie piszą, że to najgorsze możliwe auto w naprawach, do tego przewraca się na zakrętach i w ogóle syf. A auto jeżdziło jak gokart, ronda, które Sceniciem robię na 20kmh, tym Mercem robiłem koło 60khm, wariat nie auto. A obiegowa opinia jest zgoła odmienna.

Zmierzam do tego, że jak ludzie piszą, że Toyoty się nie psują, to możesz być pewien, że wydasz mnóstwo siana na naprawy, bo właściciele Toyot uważają, że nic naprawiać nie trzeba. Oglądałem kilka Toyot, wszystkie wymagały bardzo dużych pieniędzy w naprawę, bo "Panie, tylko lać paliwo i jeździć" pokutuje u nas.

Kolejna sprawa to naprawy właśnie. Diagnozy i naprawy. Jak nie potrafisz sam zdiagnozować, to musisz być przygotowany na trefne diagnozy i naprawy niepotrzebne, za które zapłacić będziesz musiał.
Przykład. diagnoza P807 kolegi. Jego zaufany mechanik stwierdził potrzebę zrobienia UPG, bo auto wywalało płyn chłodniczy, a prawidłowa diagnoza to termostat. Wystarczyło poświęcić kilkanaście minut i sprawdzić, czy przy rozgrzanym silniku, gdy płyn już wylatuje, węże od chłodnicy są gorące czy nie. Różnica w cenie, chyba mówić nie muszę, a to tylko przykład z wczoraj.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-10-2024, 20:34 przez user64.)

Odpowiedz
ljs_ljs_ljs
Zarejestrowani

Online
op Moje aveo t250 bylo sedanem, prawie 4.30m,
I je zabezpieczyłem antykorozyjnie.
(Konserwacja w firmie w krk)
Glowny powód sprzedaży to był fakt,
że mnie nogą bolała na siedzeniu kierowcy.
Rozrządu opartego o lancuch nie dotykałem,
w silniku nic nie robiłem. Tylko często łączniki
stabilizatora w zawieszeniu.
Spotkałem obecnego właściciela aveo
to powiedział, że tak dobrego auta to jeszcze nie miał.
Jeśli bym kupował to t300. Inne opcje
też są w grze jak tipo 1.4 ( choć instalacją lpg
powoduje, że Głowica się poddaje).
Jeszcze hyundai i30 gen 2 kombi kod silnika g4lc. Pożyjemy zobaczymy.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-10-2024, 21:10 przez ljs_ljs_ljs.)

Odpowiedz
twilk7
Zarejestrowani

@ ljs_ljs_ljs w C4 Picasso z 2015 roku, z przebiegiem 221 tys (pewny) czeka mnie remoncik zawieszenia i układu kierowniczego. Dolne sworznie, łączniki stabilizatora i końcówki drążka kierowniczego. Auto dziewięcioletnie, a Ty od piętnastoletniego oczekujesz ideału.
Za rok sprzedam auto w stanie perfekcyjnym. Obecnie ma dwa lata i 19 tys przebiegu. Hybryda plug-in. 306 kM, samochód niezawodny. Bardzo bogato wyposażony. Myślę, że oprócz kosztów serwisu ASO, nie miałbyś na co narzekać.

Wysłane z Redmi 13

Odpowiedz
kotleto
Zarejestrowani

@ twilk7 Lexusa będziesz zmieniał ?

Wysłane z mojego RMX3741 przy użyciu Tapatalka

Odpowiedz
ljs_ljs_ljs
Zarejestrowani

Online
op Moze nie napisalem co ja chce osiagnać/potrzebuje.
Potrzebuje wmiare duze auto w środku,( nie musi byc wielkie bagaznik),
do robienia dużelj liczby kilometrów w miescie/terenie zabudowanym,
które bedzie dodatkowo ekonomiczne, czyli 8-9 lpg na 100km.
(Nie musze miec auta bogato wyposażonego, wystarczy dzialajaca klima).
Moze byc nawet bezposredni wtrysk ( tak, wiem wtedy dochodzi dotrysk :P)
Poprostu "proste" wozidło z sporą ilością miejsca w środku, ekonomiczne ( LPG),
w miare małe awaryjne, nie gnijące.

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-10-2024, 06:25 przez ljs_ljs_ljs.)

Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek:

pablito1980, 5 gości