op
Witam. Posiadam Scenica II 1.9.DCI 130km. Eksploatuję auto od 8 lat i oprócz wymiany filtrów, oleju, opon i wycieraczek nic mi się z autem nie działo. Ostatnio po przejechaniu 250 km zjechałem na odpoczynek z autostrady. Po powrocie na drogę 1,2,3,4 bieg prędkość około 110 auto załapało "muła" Redukcja na niższe biegi nic nie dawał, ponieważ na każdym biegu był odczuwalny brak mocy. Jakoś udało mi się dojechać do celu i dopiero wtedy zgasiłem samochód. Po ponownym odpaleniu sytuacja taka sama i tak jest do dziś. Wymieniłem zawór n 75, następnie sprawdziłem gruszkę na turbinie strzykawką (działa bez przycięć w pełnym zakresie), wymieniłem przewody od zaworka n 75 do turbiny i do pompy, wymieniłem czujnik ciśnienia map, sprawdziłem szczelność rury do interkulera. No i ręce mi opadły, brak pomysłów co może być przyczyną. Macie jakieś pomysły ?
Dodam że brak jakichkolwiek komunikatów po podłączeniu sie komputerem i na desce rozdzielczej.
Dodam że brak jakichkolwiek komunikatów po podłączeniu sie komputerem i na desce rozdzielczej.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-07-2021, 22:50 przez LuigiBros.)