op
Przypomniałem sobie, że wątek nie uzyskał zakończenia.
Zakończenie było banalnie proste, choć wymagało trochę - oringi na wtryskiwaczach benzynowych. Dziwi mnie trochę to, że poprzedni mechanicy, próbujący popracować z tym problemem, nie stosowali się do - podobno obowiązującej - wytycznej, że przy każdym wyjęciu wtryskiwacza należy wymienić uszczelkę.
Przy okazji, choć to długa historia i potwierdza, że nie ma przypadków, lecz Ktoś z Góry czuwa, poznałem rewelacyjnego mechanika.
Zakończenie było banalnie proste, choć wymagało trochę - oringi na wtryskiwaczach benzynowych. Dziwi mnie trochę to, że poprzedni mechanicy, próbujący popracować z tym problemem, nie stosowali się do - podobno obowiązującej - wytycznej, że przy każdym wyjęciu wtryskiwacza należy wymienić uszczelkę.
Przy okazji, choć to długa historia i potwierdza, że nie ma przypadków, lecz Ktoś z Góry czuwa, poznałem rewelacyjnego mechanika.
----
Oprócz Scenic'a:
Renault Thalia kupiona w salonie, 1,5dci 2007r., przejechane 180'000km (01.08.2015), oprócz wymiany łożyska i przepływomierza - bezawaryjna
Oprócz Scenic'a:
Renault Thalia kupiona w salonie, 1,5dci 2007r., przejechane 180'000km (01.08.2015), oprócz wymiany łożyska i przepływomierza - bezawaryjna