op
Witam. Mam problem z silnikiem 1.2TCe, początkowo chodził jak traktor, falował, gasł, nie reagował na gaz ewentualnie z bardzo dużym opóźnieniem. Wywalał błędy od synchronizacji wałków i koła zamachowego. Po rozebraniu łańcucha i złożeniu na nowo, błędy związane z rozrządem już nie wracają, ale auto nadal pracuje jak traktor tzn wydaje się że jest lepiej bo jak złapie 1000 obrotów to nawet jakoś pracuje równo przez chwilę, ale na gaz nie reaguje zbytnio nadal i czuć zapach benzyny tak jakby go zalewało. W błędach pozostaje błąd wieńca koła zamachowego w interfejsie Autela podpisane jest jako "podzespół w złym stanie" a kod błędu w nim występuje jako DTC031509. Czy to może być wina czujnika obrotów wału ?
Błąd wieńca koła zamachowego 1.2TCe
op
Kompresja jest, ale na pierwszych dwóch cylindrach stoi hmm mieszanka paliwa i chyba oleju, bo to tłuste i wygląda jak woda. Więc coś jest nie tak
(29-06-2024, 16:41)DrHouseMedical napisał(a): Kompresja jest,Odpowiedź w stylu "powietrze jest w kole" (29-06-2024, 16:41)DrHouseMedical napisał(a): ale na pierwszych dwóch cylindrach stoi hmm mieszanka paliwa i chyba oleju, bo to tłuste i wygląda jak woda.Czyżby silnik na złom? Dla mnie koniec tematu. (Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-06-2024, 17:05 przez wojteks.)
op
No a co miałem napisać, kompresja sprawdzona, na każdym po 12.1 bar... Lepiej?
Zamiast napisać co może być powodem to najlepiej koniec tematu i tyle. Tu się chyba pomaga a nie kończy wątki bez rozwiązania (Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-06-2024, 21:52 przez DrHouseMedical.) (29-06-2024, 07:50)DrHouseMedical napisał(a): Witam. Mam problem z silnikiem 1.2TCe, początkowo chodził jak traktor, falował, gasł, nie reagował na gaz ewentualnie z bardzo dużym opóźnieniem. Wywalał błędy od synchronizacji wałków i koła zamachowego. Po rozebraniu łańcucha i złożeniu na nowo, błędy związane z rozrządem już nie wracają, ale auto nadal pracuje jak traktor tzn wydaje się że jest lepiej bo jak złapie 1000 obrotów to nawet jakoś pracuje równo przez chwilę, ale na gaz nie reaguje zbytnio nadal i czuć zapach benzyny tak jakby go zalewało. W błędach pozostaje błąd wieńca koła zamachowego w interfejsie Autela podpisane jest jako "podzespół w złym stanie" a kod błędu w nim występuje jako DTC031509. Czy to może być wina czujnika obrotów wału ? Ile ma przebiegu? Jak długo to Twój samochód?Chyba należy sobie zadać pytanie co się stało ze ponownym złożeniu rozrządu znikły błędy… czyżby było coś kombinowane? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
op
(29-06-2024, 23:19)siwusek216 napisał(a):(29-06-2024, 07:50)DrHouseMedical napisał(a): Witam. Mam problem z silnikiem 1.2TCe, początkowo chodził jak traktor, falował, gasł, nie reagował na gaz ewentualnie z bardzo dużym opóźnieniem. Wywalał błędy od synchronizacji wałków i koła zamachowego. Po rozebraniu łańcucha i złożeniu na nowo, błędy związane z rozrządem już nie wracają, ale auto nadal pracuje jak traktor tzn wydaje się że jest lepiej bo jak złapie 1000 obrotów to nawet jakoś pracuje równo przez chwilę, ale na gaz nie reaguje zbytnio nadal i czuć zapach benzyny tak jakby go zalewało. W błędach pozostaje błąd wieńca koła zamachowego w interfejsie Autela podpisane jest jako "podzespół w złym stanie" a kod błędu w nim występuje jako DTC031509. Czy to może być wina czujnika obrotów wału ? 178 tyś... Ogólnie auto nie moje, lecz znajomego. Dzisiaj pojawił się błąd od czujnika wałka dolotowego, niezrozumiały sygnał. Jedyne co wiem to że przed kupnem był robiony rozrząd, głowica, zawory. Auto z tego co wiem było kupione bo niby karta nie była zaprogramowana i nie dało się odpalić. Domyślam się że zrobione to było specjalnie bo ten silnik faktycznie chyba jest złomem. |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
2 gości