Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
Benzyna, diesel czy gaz? - Kalkulator
1.5 dCi ma dodatkowy wtryskiwacz w DPF więc wypala się nawet w mieście.
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka (01-11-2019, 10:07)TomaszB napisał(a):(31-10-2019, 21:50)pablo19705 napisał(a): Pchać się w diesla na dzienne trasy rzędu 5 km, czy sobie odpuścić i brać benzynę z lpg? Widzę, że masz 1.5 dci 110KM. W porównaniu do mojego 2.0 16v 136 KM będzie to podobnie jeździło , czy coś lepiej? Bo aktualnie "szału nima". Jak jadę sam, to jakoś jeszcze się zbiera, ale, z czterema osobami na pokładzie mogłoby być lepiej.
Co masz zrobić dziś zrób pojutrze, będziesz miał dwa dni wolnego
Wiesz co, nie mam bezpośredniego porównania z Twoim silnikiem bo jechałem takim autem może ze dwa razy. Wyścigówka to nie jest, ale zawalidroga też nie. Najlepiej poszukaj gdzieś w okolicznych komisach samochodowych auta z tym silnikiem i się przejedź.
(01-11-2019, 19:27)DTomaszB napisał(a): Wiesz co, nie mam bezpośredniego porównania z Twoim silnikiem bo jechałem takim autem może ze dwa razy. Wyścigówka to nie jest, ale zawalidroga też nie. Najlepiej poszukaj gdzieś w okolicznych komisach samochodowych auta z tym silnikiem i się przejedź. Tak tez trzeba będzie zrobić. Od zawsze poruszam się zagazowaną benzyną, lub samą benzyną. W pracy mam diesla, ale 430 konnego Dafa, a to całkiem inna bajka.
Co masz zrobić dziś zrób pojutrze, będziesz miał dwa dni wolnego
nawet mądry artykuł
https://www.auto-swiat.pl/porady/eksploa...la/j46ky93
Scenic III PH II 2012r 1.6 dCi 167KM
Megane III PH II 2015r 1.6 dCi 146KM Clio III Ph I 2006r 1.6 16V 110KM Clio III Ph I 2006r 1.2 16V 75KM
Artykuły z `auto-świta` trzeba traktować z pewnym dystansem zwłaszcza jak piszą o autach francuskich, ale w tym artykule jest sporo prawdy, afera VW przyczyniła się do spadku popularności diesli, ekologia też do tego dołożyła, jednak obserwując auta, które serwisujemy w przypadku diesli z DPF (sprawnych diesli) nie jednokrotnie można dostrzec, że rury wydechowe są w środku idealnie czyste i bez grama sadzy, nawet w moich benzyniakach z LPG, które są perfekcyjnie zestrojone z AFR i na hamowni w rurze jest niewielka ilość sadzy, prawdopodobnie od Pb użytej na rozruch.
Nagonka na diesle i spadek cen na rynku wtórnym jest spora, ale to może być dobrym argumentem, aby nabyć diesla za fajne pieniądze. Nowe silniki benzynowe też zaczęły być skomplikowane i zaprzęgniecie ich pod LPG kosztuje więcej, a podczas pracy muszą mieć dotrysk paliwa w artykule mowa o kosztach instalacji 8-10tys. trochę pojechali po bandzie z tą ceną, bo dobra instancja do silników Pb z wtryskiem bezpośrednim to obecnie koszt ok. 4,2kzł w dobrym zakładzie, można znaleźć tańsze za 3,6~3,8kzł, dotryski paliwa są z rzędu 6~8% w zależności od typu silnika, znam kilkanaście osób, które pomykają nowymi benzynami z LPG, mamy nawet w rodzinie 1,6TCe 200KM w Talizmanie, wszystko pracuje bez najmniejszych zastrzeżeń. (Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-12-2019, 19:44 przez h4jt.)
U mnie 1.5 dCi 105 konny, mam go prawie 2 lata. V-max z jakim jechałem to 175 km/h i kończyła się ekspresówka, więc to zapewne nie koniec jego możliwości. Spalanie w mieście w lecie to jakieś 6l. W trasie schodze nawet do 4.1l na 100 km. W zimie teraz spalanie 7.3l. w mieście. Ładnie zbiera się również powyżej 120 km/h i nie raz udało mi się fajnie wyprzedzać na A4 od Krakowa. Do tej pory wymieniony tylko czujnik wsteczego, końcówka wydechu, amortyzatory i ich poduszki. Jeżdżę często z rodziną czyli 2+1 i mogę polecić. Silnik bardzo udany, osiągi też fajne i nie zgodzę się z tym że to muł. Przez prawie 2 lata zrobione 15 tys kilometrów, więc można powiedzieć, że autko poznałem dosyć dobrze i nie można mówić o chwilowej fascynacji
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-12-2019, 19:27 przez Karewer.) |
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
2 gości