op
Witam wszystkich.
Mam dość spory problem ze swoim scenikiem z 2004r 1,5 DCI 101KM. 170tyś km.
Trzy miesiące temu padła mi turbina (Łopatki rozsypały się w drony mak) została zregenerowana zostało wymienione w niej wszystko na nowe oprucz obudowy.(robił to serwis z dobrą renomą)
W aucie została zdemontowana miska olejewa i wszystko wyczyszczone na tip-top. sprawdzona pompa,ciśnienie oleju,zdemontowany i wyczyszczony interculer,wypłukany dobrze katalizator itp. Po złożeniu wszystkiego został wypłukany silnik nowym olejem i założony był do tego nowy filtr oleju co też został wymieniony na drugi po płukaniu. myślę że zrobione wszystko książkowo.
Po jakimś czasie ((2000km))po przekroczeniu 3 tyś obrotów silnik zaczyna przerywać tak ja by mu paliwa brakowało((NOWE WSZYSTKIE FILTRY)) i z rana jeśli daję gazu a szczególnie na 2 biegu zamula tak jak by się turbo nie włączał,dopiero jak ujmę gaz i nacisnę powturnie to załapuje i ciągnie lecz puszcza czarną chmurę (NIE DUŻĄ). Zdaża się to coraz częściej a dziś po diagnostyce nie stwierdzono błędów i parametry turbiny są bardzo dobre. Zawór EGR nie czyściłem jeszcze lecz wydaje mi się że nie jest on problemem.(TAK MI SIĘ WYDAJE)
Proszę o pomoc ponieważ poniosłem dość kosztów a nie chcę uszkodzić turbiny,a już mi się wydaje, że jest głośniejsza. bo po między 1800-2500 obrotów słychać taki metaliczny dźwięk który bardzie słychać na rozgrzanym silniku. PRZED ROZSYPANIEM SIĘ TURBINY PROBLEM BYŁ TEN SAM LECZ PO REGENERACJI JAKIŚ CZAS BYŁ SPOKÓJ.
PROSZĘ O PORADĘ BO JUŻ ZGŁUPIAŁEM I MAM DOŚĆ A SPRZEDAWAĆ USZKODZONY SAMOCHÓD TO NIE MOIM STYLU.
Mam dość spory problem ze swoim scenikiem z 2004r 1,5 DCI 101KM. 170tyś km.
Trzy miesiące temu padła mi turbina (Łopatki rozsypały się w drony mak) została zregenerowana zostało wymienione w niej wszystko na nowe oprucz obudowy.(robił to serwis z dobrą renomą)
W aucie została zdemontowana miska olejewa i wszystko wyczyszczone na tip-top. sprawdzona pompa,ciśnienie oleju,zdemontowany i wyczyszczony interculer,wypłukany dobrze katalizator itp. Po złożeniu wszystkiego został wypłukany silnik nowym olejem i założony był do tego nowy filtr oleju co też został wymieniony na drugi po płukaniu. myślę że zrobione wszystko książkowo.
Po jakimś czasie ((2000km))po przekroczeniu 3 tyś obrotów silnik zaczyna przerywać tak ja by mu paliwa brakowało((NOWE WSZYSTKIE FILTRY)) i z rana jeśli daję gazu a szczególnie na 2 biegu zamula tak jak by się turbo nie włączał,dopiero jak ujmę gaz i nacisnę powturnie to załapuje i ciągnie lecz puszcza czarną chmurę (NIE DUŻĄ). Zdaża się to coraz częściej a dziś po diagnostyce nie stwierdzono błędów i parametry turbiny są bardzo dobre. Zawór EGR nie czyściłem jeszcze lecz wydaje mi się że nie jest on problemem.(TAK MI SIĘ WYDAJE)
Proszę o pomoc ponieważ poniosłem dość kosztów a nie chcę uszkodzić turbiny,a już mi się wydaje, że jest głośniejsza. bo po między 1800-2500 obrotów słychać taki metaliczny dźwięk który bardzie słychać na rozgrzanym silniku. PRZED ROZSYPANIEM SIĘ TURBINY PROBLEM BYŁ TEN SAM LECZ PO REGENERACJI JAKIŚ CZAS BYŁ SPOKÓJ.
PROSZĘ O PORADĘ BO JUŻ ZGŁUPIAŁEM I MAM DOŚĆ A SPRZEDAWAĆ USZKODZONY SAMOCHÓD TO NIE MOIM STYLU.
pio555 napisał 15-12-2015, 20:07:
Zapraszamy do przywitania się z innymi użytkownikami Pierwszy post zgodnie z regulaminem pkt.4 powinien znajdować się w Powitaniach.
Kolejny post proszę napisać w Powitaniach
Zapraszamy do przywitania się z innymi użytkownikami Pierwszy post zgodnie z regulaminem pkt.4 powinien znajdować się w Powitaniach.
Kolejny post proszę napisać w Powitaniach
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-12-2015, 23:56 przez pio555.)