op Witam, posiadam Grand Scenic 2.0 16V 2006 rok.Skrzynia automatyczna DP0-088. od jakiegoś czasu na desce pokazuje się awaria check gearbox. Samochod jeździ, zmienia biegi. Czasem nie wchodzi wsteczny. Po diagnostyce stwierdzono: za niskie ciśnienie w skrzyni biegów, za niskie ciśnienie na pakiecie 1,3,  za niskie ciśnienie na linii sprzęgła, mikroOpiłki metalu po Zbadaniu odczynnikami chemicznymi. Proszę o radę czy warto naprawiać. Od czego zacząć. Jakich kosztów się spodziewać?

Pogromca napisał 18-10-2022, 12:50:
Zapraszam najpierw do przywitania się w dziale powitań ;)

Czy warto - nie wiadomo. Może być wymiana oleju, mogą być elektrozawory do wymiany, może być sporo innych części. Jeśli robisz samemu, sporo zaoszczędzisz. Nie spodziewaj się naprawy za 500zł.
Ja bym zaczął od wyczyszczenia kasety, kilkukrotnej zmiany oleju. Później ew. wymiany elektrozaworów.
Tematów o DP0 jest sporo - luknij.

Jakich kosztów się spodziewać?

W warsztacie to około 5 tysięcy jeżeli będą demontować skrzynię z samochodu i ją otwierać w celu wymiany tarczek/łożysk/......

Ja bym zaczął od wyczyszczenia kasety, kilkukrotnej zmiany oleju. Później ew. wymiany elektrozaworów.

To już nie jest zabawa dla każdego. Jeżeli ta skrzynia ma chłodnicę oleju to można wymianę dynamiczną zrobić bez problemu nawet w garażowych warunkach. Boję się jednak że sama wymiana oleju nic nie da a nawet może zaszkodzić już całkiem.

Chcieć, to móc ;) To zupełnie nie mój zawód, a dałem radę. Serwisówka w dłoń, clip w komputer,trochę chęci i DP0 jeździ.

W jaki sposób wymiana oleju może zaszkodzić?

W jaki sposób wymiana oleju może zaszkodzić?

Nowy olej wypłucze brud który uszczelniał skrzynię i po wymianie praca skrzyni istotnie się pogorszy, historia zna takie przypadki. Włącznie ze stwierdzeniem że wymiana oleju popsuła skrzynię.

Osobiście znam przypadki gdzie koleś właśnie tego się bał, i wymienił tylko połowę oleju w skrzyni..... Także takie kwiatki też są...

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Olej w automacie podlega regularnej wymianie (co 40-60kkm) nawet jeżeli w instrukcji pojazdu jest napisane inaczej. Natomiast jak nie był wymieniany i samochód ma z 200-300k przebiegu to różnie może być po takiej pierwszej wymianie (statycznej albo dynamicznej).

W manualnych też się olej wymienia mimo że wielu producentów twierdzi inaczej.

Nowy olej wypłucze brud który uszczelniał skrzynię i po wymianie praca skrzyni istotnie się pogorszy, historia zna takie przypadki. Włącznie ze stwierdzeniem że wymiana oleju popsuła skrzynię.

Czyli nowy olej nie zepsuje, a co najwyżej przyśpieszy agonię. Ja jednak nie uznaję tej teorii - przepracowany olej jest rzadszy od nowego. Wiem, że wypłukiwanie osadu się zdarza. Ale ja auta staram się naprawiać, nie utrzymywać pod respiratorem. Jeśli cieknie, to wymienia się uszczelki, uszczelnia - nie modli by zawaliło się błotem.
To moje zdanie. W tym miejscu wypadałoby napisać, że szanuję inne zdanie, ale... nie potrafię. Zbyt wiele zaniedbanych aut naprawiałem. Dopóki jakoś się kula, nie ruszać. Wiele Sceników / Espaców ma sporo świecących się kontrolek, ale nic to, bo jeszcze jadą. Znam takich, co ASB dobijali jeżdżąc z ręczną zmianą biegów, bo tylko tak działało. A wiemy, że nawet brak świecących się kontrolek, nie gwarantuje braku błędów w clipie. Ja staram się by auto było w pełni sprawne i clip świecił na zielono. 

Teraz sprzedaję Peugeota 406 kombi. Fajne auto, wszystko działa, przeglądy przechodzi bez znajomości. Ale macie rację, ludzie wolą egzemplarz tańszy o 1000 zł za to bez progów, przeglądu i z mnóstwem usterek, bo myślą, że ogarną to sami poniżej tego 1000 zł. Macie rację, bo moje myślenie jest zbyt idealistyczne i proste - Zepsute, trzeba naprawić.

Choć dopiero kupiłem Scenica z dp0 i może odszczekam za jakiś czas to co napiszę, to :

faktycznie są różne opinie co do wymiany, czy w ogóle wymieniać też poznałem takie teorie- szaleństwo.
Do mnie trafiły argumenty że dynamiczna wymiana w tym sprzęcie to partyzantka, producent tego zwyczajnie nie przewidział. Pewne jednak że olej wymieniać trzeba i o tym mówi producent, czego nie zawarł Renault w instrukcji.
Dynamiczna wymiana nie odpowiada tym skrzyniom z powodów konstrukcyjnych. Zalecana jest zdecydowanie wymiana statyczna, kilkukrotna       (2 nawet 3 razy ) w odstępach kilkuset kilometrowych, wtedy kiedy nie wiemy czy olej był ruszany zdecydowanie takie coś jest zalecane. 
I to właśnie podmieniony olej robi największą robotę i zbiera syf, to już opinia mechanika. Dynamiczna wymiana zwyczajnie nie zrobi takiego porządku. Warto wymyć tą płytę, wymienić zawory gdy coś się dzieje. Koszt najmniejszy a w przypadku remontu i tak nieunikniony. U mnie potencjalny koszt około 4000 tysięcy, pozostanie mi więc wtedy pomyśleć, czy kupię lepsze auto, jeśli pozbędę się tego.

Ile masz nakręcone?

U mnie po pierwszej podmianie auto jeździło jakby gorzej teraz zaczyna być coraz płynniej i lepiej. 27.10 robię drugą podmiankę, od wyglądu oleju mechanik uzależnia czyszczenie płyty i wymianę elektro zaworów...czas pokaże

Jeśli mnie pytasz - mam 218 tys. wg licznika. Ile faktycznie - nie wiadomo Wydaje mi się, że przebieg jest prawdziwy, ale pewności nie możesz mieć nawet kupując nowe z salonu.

Zgadzam się z Tobą, że czasem warto zainwestować i pojeździć dłużej bezawaryjnie, niż kupować wciąż nowe i mieć złudną nadzieję na lepszy stan. Dlatego wsadziłem sporo w tą skrzynię, częściowo niepotrzebnie (rozbieranie skrzyni samemu to i tak koszt ok. 1000zł - nowe uszczelki i filtr), w środku wszystko było super. No ale nie wiedziałbym tego bez tej rozbiórki.
Ja bym na Twoim miejscu wyczyścił tą kasetę. Robota na jeden dzień, A serio dużo pomoże.