1,6dci 130kM prod 2011
Pisałem już o tym, ale dalej nie daje mi to spokojnie spać. Przy przyspieszaniu samochód dziwnie się "buja". Robi to takimi "żabimi skokami" na dodatek bardzo łagodnymi. Jest to wkurzające bo ma się wrażenie występowania kilku turbodziur. Komputer (CLIP) niby nic nie widzi oprócz jednej turbodziury w okolicach 2000 obr./min.
Oprócz tego od czasu do czasu, nawet na rozgrzanym silniku po uruchomieniu słychać przez kilka - kilkanaście sekund klekotanie - coś jakby łańcuch rozrządu ale pewności nie mam. Ustaje to samoczynnie lub po "przegazowaniu". Macie jakieś podobne objawy? Czy w silniku 1.6 dCi występuje zauważalna turbodziura a jeśli tak to przy jakim zakresie obrotów? Co do spalania: dzisiaj rano komputer pokazał mi średnie na poziomie 4,6 l/100 km. Trasa 55 km, trochę ekspresówki, trochę miasta, trochę poza miastem, odcinkowy pomiar prędkości na długości 1,5 km i 4 dorosłe osoby na pokładzie. Zdaję sobie sprawę, że to tylko wskazanie komputera, który przekłamuje in minus. Prędkość maksymalna na trasie 115 km/h. (Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-05-2017, 10:47 przez Faustus.)
Był: Peugeot 306 SL 1.4 75 KM 1995 r., 2xThalia Expression 1.4 75 KM ph I 2001 r. i ph II 2003 r., Scenic I ph II Expression 1.9 dCi 102 KM 200 Nm 2003 r., Scenic II ph II Latitude 1.5 dCi 106 KM 240 Nm 2009 r.
Jest: Scenic III ph II Bose Energy Edition 1.6 dCi 130 KM 320 Nm 2013 r. , Kadjar Intens EDC FL 1.33 140 KM 2019 r.
Już chyba gdzieś o tym pisałem - od 1800 do 2200 jest obszar Eco, gdzie moment obrotowy jest dławiony.
A klekot po odpaleniu trwa u mnie kilka sekund, póki popychacze się nie napełnią. (Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-05-2017, 11:10 przez funkoval.)
op
No i jutro samochód do wybrania od mechanika. Szacun dla niego bo na kilku fachowców nikt nie chciał podjąć sie temu wyzwaniu a on tak. "Stukot" znaleziony to pompa vacum. Po zagłębieniu sie w temat zostawiam pompę w spokoju gdyż jej parametry są super i nie ma sie co pchać w koszty . Ewentualna awaria spowoduje jedynie to że pedał hamulca będzie twardszy przy hamowaniu . Problem uważam za rozwiązany .
(24-05-2017, 11:01)funkoval napisał(a): A klekot po odpaleniu trwa u mnie kilka sekund, póki popychacze się nie napełnią.Chciałem zapytać o to klekotanie bezpośrednio po uruchomieniu silnika. Ostatnio też to zauważyłem. Przez 1-2 sek. dźwięk silnika jest jest bardziej głuchy a później przechodzi w standardowy klekot. Czy dla 1,6 dci to standardowy objaw?
Standard
Mój kolega ma przebieg 100kkm i też klekocze.... Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka
Scenic III PH II 2012r 1.6 dCi 167KM
Megane III PH II 2015r 1.6 dCi 146KM Clio III Ph I 2006r 1.6 16V 110KM Clio III Ph I 2006r 1.2 16V 75KM
U mnie raz cos slychac czasem jest spokoj przez tydzień, a czasem na ciepłym slychać. Po dodaniu gazu na postoju dzwięk cichnie. Po wymianie oleju cisza całkowita była na 3 miesiące;)
Diagnostyka aut osobowych--> DELPHI, DTT4ALL,VCDS
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
5 gości