op
Posiadam dwa problemy ze swoim szczeniakiem 2.0 benzyna grand scenic 2.
Od tygodnia jak tylko się otworzy drzwi do auta to słychać dźwięk jak by odstraszacz kun taki wkurzający piszczący w uszach, przy odpaleniu dziwnie zapala i pokazuje się znaczek hamulca ręcznego na desce ( który jest już kilka lat wyłączony , i nigdy nie było z nim problemu ).
Kolejny problem przy zmianie żarówki lewej świateł mijania musiały się dotknąć kabelki które są przy wtyczce ponieważ są odsłoniete, a chciałem sprawdzić czy działa i nastąpiło jakieś zwarcie bo słyszałem i światło zgasło, do tego jeszcze przestało świecić światło długie. Orientuje się ktoś czy to mógł walnąć któryś z bezpieczników pod maska koło akumulatora, czy szukać gdzie indziej przyczyny ?
Od tygodnia jak tylko się otworzy drzwi do auta to słychać dźwięk jak by odstraszacz kun taki wkurzający piszczący w uszach, przy odpaleniu dziwnie zapala i pokazuje się znaczek hamulca ręcznego na desce ( który jest już kilka lat wyłączony , i nigdy nie było z nim problemu ).
Kolejny problem przy zmianie żarówki lewej świateł mijania musiały się dotknąć kabelki które są przy wtyczce ponieważ są odsłoniete, a chciałem sprawdzić czy działa i nastąpiło jakieś zwarcie bo słyszałem i światło zgasło, do tego jeszcze przestało świecić światło długie. Orientuje się ktoś czy to mógł walnąć któryś z bezpieczników pod maska koło akumulatora, czy szukać gdzie indziej przyczyny ?
![[-]](https://www.scenic-forum.pl/images/revision-scenic/collapse.png)
