op Witam, zaczął szwankować sterownik silnika 1,9 dci w scenic III z 2010r. jak silnik jest zimny nie ma problemy z rozruchem, gdy jest ciepły zaczyna wariować (nie można uruchomić silnika). Stoję przed dylematem czy naprawić stary czy tez wymienić na używkę, nowy ciut drogo. Nie wiem co byłoby lepsze? Może ktoś polecić ewentualnie polecić firmę, która zna się na naprawie sterowników? Ponadto zachodzi sprawa zaprogramowania sterownika, więc lepiej żeby podjęła się tego kompetentna firma.

a na pewno to sterownik?

Ja wysyłałem sterownik do firmy MotoRataj z Poznania .Nie byli w stanie stwierdzić czy sterownik jest sprawny w 100 % więc przysłali mi drugi zaprogramowany pod mojego Modusa z opcją zwrotu za 100 zł. w ciągu dwóch tygodni .Kupiłem go za chyba 300 złotych .Spróbuj podgrzać sterownik opalarką tylko nie przesadź z temperaturą , 70-80 stopni przez góra 10 minut i wtedy spróbuj odpalić .Sprawdzałeś ciśnienie na listwie jak nie odpala ? Kręci bez żadnej reakcji czy łapie ale nie może odpalić ?

op W tym wł aśnie problem, że problemy ze sterownikiem mam gdy jest rozgrzany silnik a nawet wtedy gdy jest wysoka temperatura na podwórku tak jak przez weekend miałem około 30 stopni. Jak zimny nie było problemy, ale wystarczyło przejechać kilka km i odpalić był już problem. Ciśnienia na listwie nie sprawdzałem, nie jestem mechanikowaty. Nie wiem nawet gdzie ten sterownik się znajduje, podobno gdzieś koło akumulatora. Czyli lepiej jest kupić używkę i wpisać kody niż liczyć, że fachowcy znajdą usterkę. Co będzie jak ten sterownik podgrzeję? Co to ma dac?

Jeśli po podgrzaniu sterownika a na zimnym silniku nie będzie chciał zapalić to wina sterownika , jak odpali to coś innego .Mało prawdopodobne żeby sterownik świrował po przejechaniu kilku km. Sprawdzałeś czy nie ma zapisanych jakichś błędów ? Sprawdzałeś czujnik położenia wału ? Kręci bez żadnej reakcji czy łapie czy nie kręci ? Skąd pomysł że to sterownik ?

Jeśli po podgrzaniu sterownika a na zimnym silniku nie będzie chciał zapalić to wina sterownika , jak odpali to coś innego .Mało prawdopodobne żeby sterownik świrował po przejechaniu kilku km. Sprawdzałeś  czy nie ma zapisanych jakichś błędów ? Sprawdzałeś czujnik położenia wału ? Kręci bez żadnej reakcji czy łapie czy nie kręci ? Skąd pomysł że to sterownik ?

Popieram ten tok rozumowania. Koniecznie trzeba sprawdzić zapisane w sterowniku błędy.
Jeżeli po podgrzaniu samego sterownika problem nie występuje to następny do sprawdzenia(też przez podgrzanie) jest czujnik położenia wału i czujnik położenia wałka rozrządu.

Te podgrzewanie sterownika to lekka przesada. Brakuje tylko porady typu "wygrzej w mikrofali ". Kup sterownik używkę , nie jest drogi i jedź do fachowca na programowanie. Jak na moje to nie będzie to problem sterownika. Jak odczytasz błędy to nieco więcej będzie wiadomo. Na razie to strzelanie w ciemno

Te podgrzewanie sterownika to lekka przesada.

A niby dlaczego ?Napisałem jaką temperaturą ,nie mówię żeby go usmażyć tylko doprowadzić do temperatury jaka jest w komorze silnika . To często stosowana i skuteczna metoda .Używka sterownik 100-150 złotych + programowanie drugie tyle , lepiej skorzystać z opcji wypożyczenia zaprogramowanego .