sprawdził bym jeszcze dwie sprawy, czy turbo ma swobodny spływ oleju do miski i czy nie pluje olejem w wydech.

Tylko intercooler był myty do czysta benzyna jak i wszystkie rury dolotu, ściągnę jeszcze rurę z gaszaka i sprawdzę na szmatce czy coś jest.

Odpływ turbo owszem, ale czy pluje w wydech.. Jeśli wcześniej nie było zaworu, zapchany odpływ odmy czy sama odma. To wydech jest tak zaolejony z niespalonego oleju że nadal może kopcić.

Wysłane z kolorowego kalkulatora

---

Tylko intercooler był myty do czysta benzyna jak i wszystkie rury dolotu, ściągnę jeszcze rurę z gaszaka i sprawdzę na szmatce czy coś jest.

Benzyna ekstrakcyjna? Wyparowała i wydmuchana?
Zobacz ta rurę od gaszaka, jeśli tam będzie super nawet chwilę przy wyższych obrotach trzeba będzie zobaczyć odpływ smarowania turbiny.

Wysłane z kolorowego kalkulatora

Pomiar ciśnienia na ciepłym silniku i bez próby olejowej to bezsens .Ciśnienie niskie ale miałem kiedyś Volvo 244 2,4 l z ciśnieniem na zimnym 26-28 atm.które całkiem znośnie chodziło był tylko problem z odpaleniem poniżej -10 stopni .Przegoń go ze 30 km bez przerwy koniecznie mając na silniku 80 stopni i wtedy sprawdź czy w dolocie masz ,olej jeśli nie to zostaw turbinę w spokoju .Jest jedna ważna rzecz żeby turbo działało musi mieć powietrze .Sprawdź przewody od filtra do turbiny.Jak zanosisz turbo na reklamację to jaka jest diagnoza ? 4 razy to naprawdę dziwne ,chyba że naprawia to gość przecinakiem w szopce.Zużyte prowadnice na zaworach ssących + stare uszczelniacze będą też dawać takie objawy .

Ale czy rano też jak wszystko zimne by dymił ten olej z wydechu?
Rura filtr powietrza - Turbo jak nowa, filtr nowy.
Jak by były uszczelniacze zaworowe to układ zasilania powinien być czysty. Zobaczę jutro jeszcze

A odpływ do miski sprawdzałeś? Wkładałeś tam jakiś drut albo coś?

Ja tak miałem, przez zapchany odpływ do miski żarło mi litr oleju na ok 60km. Lało się wszędzie a resztę spalało. Z rury śmierdziało i zadyma większa niż u Ciebie na filmie.

Wysłane z kolorowego kalkulatora

Sprawdze ten spływ bo widziałem że mech na dirko zrobił wszystko

Jakoś mam wrażenie, że to niestety koniec silnika.
Przecież ta kompresja jest słaba do tego różnice na cylindrach 26-28 niby dopuszczalne ale to wszystko wymęczone.
Turbina 4 razy robiona na gwarancji, wszystko umyte, udrożnione, uszczelnione i jest jeszcze gorzej.
Sprawdził bym drożność przewodów zasilającego i odpływu turbiny bo musi być jakiś powód, że turbina pada.
Następnie dla spokojności możesz wyjąć katalizator i umyć go na myjni. Ja tak zawszę robię.
Ale nie wydaje mi się aby twoja turbina wywaliła tyle oleju w katalizator, że tak kopci i go wypala.
Do tego zaślep EGR w dwóch miejscach na kolektorze ssącym i wydechowym. Kup dwie zaślepki odpowiednie do twojego układu EGR.

a jaka powinna być według was kompresja dla tego silnika?

28-27 używany, nowy ma pewnie około 31.
Bardziej chodzi o różnicę na cylindrach najwięcej ma 28 a na dwóch 26 i jeden 27. Przy dieslu dopuszcza się różnicę 2-3 pomiędzy cylindrami. Gdyby ten silnik sprawował się bez problemów to niech sobie ma 2-3 różnicy na cylindrze ale jak pomimo, że kolega wszystko wyczyścił i uszczelnił kopci i bierze olej należy zastanowić się nad tą kompresją.