op
Panie i panowie, co radzicie do skóry. Generalnie nie ma dramatu choć jest parę rys które mi sciągają sen z powiek:
No i siedzenie kierowcy już całkiem bez szału:
tu nie wiem czy się nie obędzie bez jakiegoś fachury...
No i siedzenie kierowcy już całkiem bez szału:
tu nie wiem czy się nie obędzie bez jakiegoś fachury...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-06-2015, 12:32 przez toster.)